Wyprodukował osiem kilogramów metamfetaminy o czarnorynkowej wartości ponad 1.5 miliona złotych. Dodatkowo polkowiccy policjanci znaleźli u mężczyzny 90 litrów pseudoefedryny, służącej do wyrobu zabronionych substancji. 34-latek nie przyznaje się do winy.
W jednym z pomieszczeń na terenie Chocianowa wybuchł pożar. Polkowiccy policjanci przeszukując pomieszczenie odnaleźli aparaturę do produkcji narkotyków.
– Funkcjonariusze pionu kryminalnego polkowickiej Policji znaleźli ponad 8 kilogramów narkotyków, które po wstępnym badaniu okazały się metamfetaminą. Taka ilość pozwoliłaby na wprowadzenie do obrotu dokładnie 80130 działek handlowych tej zabronionej substancji. W rękach policjantów znalazł się także związek chemiczny w postaci 90 litrów pseudoefedryny, która miała zostać wykorzystana do wytworzenia kolejnych porcji metamfetaminy – informuje Przemysław Rybikowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania osoby odpowiedzialnej za zakazaną produkcję. Niedługo później mundurowi zatrzymali 34-letniego mieszkańca Chojnowa.
– W wyniku czynności operacyjnych funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali mieszkańca Chojnowa. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu 34-latkowi zarzutu produkcji znacznej ilości narkotyków w celu uzyskania korzyści majątkowej – dodaje Rybikowski.
Sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dwumiesięcznego aresztu. 34-latkowi grożą minimum trzy lata więzienia.
Zdjęcia: KPP Polkowice