Wracając z ćwiczeń trafili na wypadek

OSP Gaworzyce była jedną z jednostek biorących udział w ćwiczeniach na terenie zakładu przemysłowego z Żabicach, gmina Chocianów. W drodze powrotnej do remizy strażacy-ochotnicy natknęli się wypadek drogowy.

Ćwiczenia odbyły się wczoraj na terenie zakładu, gdzie znajduje się gorzelnia. Poranny alarm w remizach „wezwał” wszystkie jednostki wchodzące w skład tzw. Centralnego Odwodu Operacyjnego, do którego należy też OSP Gaworzyce.

– COO jest formowany, gdy siły i środki z danego województwa nie są wystarczające do likwidacji zagrożenia na przykład: pożary lasów i klęski żywiołowe – wyjaśniają druhowie z OSP Gaworzyce. – Scenariusz ćwiczeń obejmował głównie duży pożar na terenie zakładu oraz osoby poszkodowane. W tej fabryce jest bardzo duże zagrożenie pożarowe ze względu na wszechobecny łatwopalny alkohol. Nasze działania polegały na przejęciu poszkodowanego z dachu hali produkcyjnej przy pomocy drabiny mechanicznej oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, już na ziemi, a także na zabezpieczaniu cysterny, która stała bardzo blisko pożaru.

Wszystkie działania gaśnicze przeprowadzano “na sucho”, bez pompowania wody, ponieważ w fabryce przez cały czas trwała produkcja. W sumie było siedem linii gaśniczych i dwa działka wodne o wydajności 1600 litrów jeden.

Kiedy gaworzycki zastęp wracał do remizy, na drodze krajowej nr 12, w kierunku Nowego Dworu, doszło do wypadku, w którym jedna osoba została poszkodowana.

– Na miejscu ujrzeliśmy rozbity samochód osobowy oraz samochód ciężarowy z przetartym lewym bokiem naczepy – dodają strażacy-ochotnicy.

Powiadomili dyżurnego. Jedni zajęli się poszkodowanym, inni zabezpieczyli miejsca zdarzenia. Po chwili dojechały zastępy z OSP Przemków i OSP Radwanice. Potem dowodzenie przejął dowódca z JRG Polkowice. Poszkodowaną osobą zajęło się pogotowie ratunkowe. Trafiła do szpitala.

Źródło: OSP Gaworzyce

Dodaj komentarz