Jadąc ulicą Głogowską w Chocianowie policjanci zauważyli samochód marki Mitsubishi, który blokował wjazd na jedną z posesji. Za kierownicą siedział 43-letni mieszkaniec Zgorzelca.
– Mężczyzna próbując spoufalać się z funkcjonariuszami chciał jak najszybciej zakończyć policyjne czynności – informuje sierż. szt. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
Zachowanie kierowcy nie uśpiło czujności mundurowych, którzy podejrzewali, że 43-letni mężczyzna może mieć na sumieniu coś więcej, niż tylko kierowanie autem bez uprawnień, do czego szybko się przyznał.
– Późniejsze badanie narkotesterem potwierdziło, że zatrzymany mężczyzna znajduje się pod wpływem amfetaminy – dodaje Przemysław Rybikowski. – Pobrana została od niego krew do dalszych badań.
W samochodzie była jeszcze 30-letnia pasażerka. W jej portfelu funkcjonariusze znaleźli śladowe ilości amfetaminy. Później okazało się, że narkotyki dał jej siedzący za kierownicą konkubent. Oboje trafili do polkowickiej komendy, gdzie usłyszeli zarzuty. Mężczyzna musi się liczyć z odpowiedzialnością karną za udzielanie środków odurzających oraz kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków i bez uprawnień. 30-latka odpowie za posiadanie środków psychotropowych.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi do 2 lat więzienia, a za posiadanie lub udzielanie środków odurzających, substancji psychotropowych – do 3 lat.
Fot. KPP Polkowice
W Polkowicach tyle się sprzedaje narkotyków , a wy piszecie O śladowych ilościach. Jest czym się chwalić
Więc idź na policję i powiedz im gdzie są te narkotyki.