Wojsko sprawdza sprzęt cywili

Wojsko gromadzi informacje o osobach i sprzęcie cywilnym, który może zostać przez nich wypożyczony po ogłoszeniu mobilizacji. Sprawdziliśmy kto może się spodziewać wezwania przed WKU i czy jest czego się obawiać.

Do części mieszkańców już trafiły bądź wkrótce trafią informacje o wszczęciu wobec nich postępowania administracyjnego w sprawie świadczenia osobistego na rzecz obrony. Czynności te wykonywane są na zlecenie Wojskowych Komend Uzupełnień i wynikające z przepisów prawa.

– Jeśli chodzi o świadczenia osobiste one są nakładane na wniosek wojskowego komendanta uzupełnień, który na potrzeby mobilizacji i wojny, ustala takie świadczenia na osoby, które nie muszą być żołnierzami rezerwy. Mogą być zwykłymi obywatelami, ale których kwalifikacje zawodowe lub predyspozycje fizyczne, pozwalają na powołanie. Generalnie rozmawiamy o fryzjerach, kucharzach i osobach wykonujących inne zawody, które mogą być przydatne wojsku- mówi Karol Skowroński z Biura Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w głogowskim ratuszu.

Chociaż świadczenie osobiste na rzecz obrony brzmi groźnie, to w praktyce nie ma się czego obawiać. To bowiem rutynowe działania, które prowadzone są

– W trakcie pokoju państwo szykuję się na wszystkie możliwe warianty ewentualnych konfliktów zbrojnych. Nie ma się co dopatrywać jakichś szczególnych sytuacji. Tak było zawsze. To, że w tej chwili mamy taki zwiększony ruch wynika z tego, że osoba fizyczna może świadczyć na rzecz wojska w określonym przedziale życia, czyli między 18 a 60 rokiem życia. Teraz sporo osób jak gdyby kończy to 60 lat i związku z tym wojsko poszukuje nowe osoby w miejsce tych, które po prostu podlegają reklamacji z urzędu z racji przekroczenia wieku – dodaje Karol Skowroński.

Armia może zainteresować się posiadanymi przez nas przedmiotami lub nieruchomościami. – Tu chodzi o wszystko, co się może przydać wojsku w trakcie konfliktu. Rozmawiamy tutaj o maszynach budowlanych, ciężarówkach  czy obiektach – wylicza Skowroński. Gromadzenie informacji ma jedynie na celu uaktualnienie wiedzy na temat sprzętu i ludzi, którzy mogą być przydatni w razie ogłoszenia mobilizacji lub wybuchu wojny.

Dodaj komentarz