Kompletnie pijani postanowili pojechać do sklepu na zakupy. Auto najpierw prowadził właściciel citroena. W drodze powrotnej za kierownicą siedział jego kolega bez prawa jazdy. Cofając uszkodził zaparkowane obok auto, po czym uciekł. Do zdarzenia doszło w Wojcieszowie.
– Zebrane informacje od poszkodowanego doprowadziły do jednego z domniemanych sprawców kolizji – mówi Iwona Król-Szymajda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Kilka minut po zdarzeniu mundurowi dotarli do garażu jednego ze sprawców. Tam znaleźli uszkodzony samochód. Mężczyzna przyznał się, że to on prowadził pojazd. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kompletnie pijany podczas kolizji był również jego kompan. Jego również, niedługo po zdarzeniu zatrzymała policja.
Przyznał się, że to on prowadził auto w drodze powrotnej ze sklepu, a cofając uderzył w inny pojazd.
Mężczyźni są już w areszcie. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.
JW, SZAT
