Włamywał się i kradł bo miał trudną sytuację życiową

Włamywał się do prywatnych pomieszczeń oraz posesji i kradł z nich dosłownie wszystko, na czym mógł zarobić. Policjanci odzyskali skradzione rzeczy, część wróciła już do właścicieli. W ręce policji wpadł też złodziej. Tłumaczył, że do kradzieży zmusiła go trudna sytuacja finansowa.

Włamywał się wszędzie, gdzie tylko mógł. W marcu splądrował szatnie piłkarską, z której ukradł piłki, stroje, a nawet grzejniki. Na początku kwietnia włamał się natomiast do pomieszczenia gospodarczego, z którego zabrał kosiarkę, rowery a nawet hulajnogę. Do kolejnej posesji włamał się tylko po to, by zabrać rękawice robocze.

Funkcjonariusze pionu kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Jaworze, w trakcie prowadzonych czynności wykrywczych, trafnie wytypowali sprawcę tych włamań. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, karany wcześniej za podobne przestępstwa – informuje Ewa Kluczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

Mężczyzna przyznał się do wszystkiego. Tłumaczył, że kradł bo zmusiła go do tego trudna sytuacją życiową. 26-latkowi grozi 10 lat więzienia.

Zdjęcie: KPP Jawor

Dodaj komentarz