Policjanci ze Złotoryi zatrzymali poszukiwanego przez sąd 39-latka. Udowodniono mu także włamanie do samochodu oraz mieszkania w centrum miasta. Złodziej trafił już do więzienia, gdzie spędzić może nawet 10 najbliższych lat.
Nieznany dotąd sprawca dwukrotnie na swoim koncie ma dwa włamania centrum miasta Złotoryja. – W listopadzie tego roku mężczyzna włamał się do mieszkania, skąd ukradł wędki, elektronarzędzia oraz odzież. Na początku grudnia wybił szybę w samochodzie zaparkowanym na jednej z ulic, skąd ukradł urządzenie pomiarowe służące do wyznaczania odległości – informuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Na podstawie wykonanych czynności i analizy zgromadzonego materiału, policjanci z wydziału kryminalnego ustalili kto może stać za tymi przestępstwami. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec Złotoryi. – Dalsze działania potwierdziły ustalenia funkcjonariuszy i pozwoliły na zatrzymanie podejrzanego, udowodnienie mu przestępstw i odzyskanie części utraconego mienia. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości w związku z wcześniejszymi kradzieżami mienia – dodaje rzeczniczka złotoryjskiej policji.
Zatrzymany usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw przeciwko mieniu, po czym decyzją sądu trafił do więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd. Za kratami może spędzić nawet 10 lat.
Fot. ilustracyjne
