Zwykła ludzka złośliwość czy może wyjątkowo słabe poczucie humoru? Trudno zrozumieć, co mogło kierować osobą lub osobami, które postanowiły zniszczyć miejsce wirtualnych spotkań tysięcy złotoryjan. Wystarczyło kilka kliknięć, by istniejąca przez kilka lat i zrzeszająca ponad 7,5 tysiąca członków facebookowa grupa Nasza Złotoryja, przestała istnieć. Na szczęście mieszkańcy dość szybko wzięli sprawy w swoje ręce i już następnego dnia założyli nową grupę, która liczy już ponad 2,7 tysiąca członków.
Historyczne widokówki i aktualne zdjęcia, gorące dyskusje na bieżące tematy, nie tylko te lokalne, a także mnóstwo ciekawostek o najstarszym mieście w Polsce. Jednym słowem internetowa skarbnica wiedzy o Złotoryi i jej mieszkańcach – tymi słowami można w skrócie opisać działającą od dobrych kilku lat grupę Nasza Złotoryja. Od kilku dni to już jednak historia…
Komuś prawdopodobnie udało się włamać na konto zmarłej pod koniec ubiegłego roku głównej administratorki grupy Barbary Lenart. Nieznany sprawca najpierw usunął wszystkich pozostałych administratorów oraz niektórych członków, a następnie zarchiwizował grupę, a początkowo jako zdjęcie główne ustawił uśmiechniętą twarz szczerbatego mężczyzny. Do grupy należało dokładnie 7556 osób.
Wprawdzie teoretycznie możliwe jest jeszcze przywrócenie Naszej Złotoryi do normalnego funkcjonowania, ale w praktyce jest to raczej nierealne, ponieważ musiałby to zrobić nowy administrator, czyli sam włamywacz.
Miejscowa policja, choć o sprawie wie, to jednak bez oficjalnego zgłoszenia osoby poszkodowanej (czyli w tym przypadku jednego z administratorów), nie może podjąć żadnych działań zmierzających do ustalenia sprawcy lub sprawców. Mieszkańcy bardzo szybko postanowili działać. Następnego dnia Barbara Zwierzyńska założyła grupę podobną grupę o nazwie Nasza Złotoryja i Okolice, która liczy już ponad 2,7 członków. Złotoryjska radna apeluje do wszystkich, aby zapraszali do niej kolejne osoby.
Warto również wspomnieć, że na Facebooku działa też inna popularna grupa poświęcona sprawom Złotoryi – Złotoryja bez cenzury.
