Jego wina, to pociąg do wina

40-latek miał ochotę napić się piwa, a później wina, nie zamierzał jednak płacić za tę przyjemność. Najwyraźniej uznał, że kradzież ujdzie mu płazem, ale dziś z pewnością zauważa luki w swoim rozumowaniu.
Ze zgłoszenia wynikało, że nieznany mężczyzna zdjął z półki butelkę wina, wartą 16 zł i wyszedł, nie płacąc. Pracownik ochrony próbował go zatrzymać, jednak zadanie go przerosło. – 40-latek kopnął mężczyznę w plecy i uciekł. Funkcjonariusze od razu podjęli działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy przestępstwa. – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.
Już po chwili amator darmowego wina wpadł w ręce policjantów. Jak ustalili, zaledwie kilka chwil wcześniej, w innym sklepie, ukradł piwo. – Po zgromadzeniu całości materiałów dowodowych przez policjantów 40-latkowi udowodniono i przedstawiono kilka zarzutów tj. kradzież rozbójnicza, kradzież zuchwała, zniszczenie mienia, znieważenie funkcjonariusza oraz naruszenie nietykalności cielesnej. – mówi Jagoda Ekiert.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet 10-letnia odsiadka.

Dodaj komentarz