Wyraźnie poprawiła się sytuacja materialna polskich gospodarstw domowych. Dane GUS a ubiegły rok wskazują, że nie tylko mamy więcej pieniędzy, ale też więcej wydajemy.
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że poziom przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego, czyli po odliczeniu wszystkich podatków, wyniósł w 2016 r. 1475 zł na osobę. To o 7 proc. więcej niż rok wcześniej.
Jak podał GUS, uruchomione od 1 kwietnia 2016 r. świadczenie wychowawcze w ramach programu Rodzina 500+ stanowiło w otrzymujących je gospodarstwach domowych przeciętnie 16,8 proc. dochodów rozporządzalnych na 1 osobę.
Natomiast przeciętne miesięczne wydatki na osobę osiągnęły wartość 1132 zł i były realnie wyższe o 4,3 proc. od wydatków z roku 2015, stanowiąc 76,7 proc. dochodów (w 2015 r. – 78,7 proc.). Najwięcej, bo aż 1083 zł wydawaliśmy na towary i usługi konsumpcyjne.
Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku w najtrudniejszej sytuacji materialnej znajdowały się małżeństwa z trojgiem lub większą liczbą dzieci. Jednocześnie w 2016 r. poziom ich dochodu na osobę wyraźne się poprawił – aż o 25,2 proc. w stosunku do roku 2015.
Szybsze bogacenie mieszkańców wsi sprawia, że z roku na rok zmniejszają się różnice w sytuacji materialnej pomiędzy miastem, chociaż wciąż pozostają dość istotne. Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na 1 osobę w miastach wzrósł w 2016 r. w stosunku do poprzedniego roku o 4,9 proc., a na wsi o 9,8 proc.
Poprawiło się też wyposażenie gospodarstw domowych, między innymi w urządzenia takie jak smartfon, telewizor plazmowy lub ciekłokrystaliczny z MPEG-4, zmywarkę do naczyń oraz komputer z dostępem do Internetu i samochód osobowy.
Podobnie jak w roku poprzednim, ponad połowa badanych w zeszłym roku gospodarstw domowych oceniała swoją sytuację materialną jako przeciętną. Wzrósł odsetek gospodarstw oceniających swoją sytuację materialną jako raczej dobrą albo bardzo dobrą (33,5 proc. gospodarstw domowych ogółem wobec 28,5 proc. w 2015 r.) oraz obniżył się odsetek gospodarstw postrzegających ją jako raczej złą albo złą (13,0 proc. wobec 15,7 proc. w 2015 r.).
źródło: Marcin Przybylski/Kurier PAP
