Walka Trwa. Miedziowe Lisy podejmą GKS Katowice

Hasło przewodnie podopiecznych Marcelo Fronckowiaka to „Walka trwa!” i to do samego końca, a patrząc na tabelę PlusLigi, wszystko może się zdarzyć i ósme miejsce jest jak najbardziej realne. Aby jednak móc zrealizować to marzenie nie wolno już popełniać błędów na parkiecie. Przed „Miedziowymi” pojedynek we własnej hali.

GKS Katowice to kolejny przeciwnik zespołu Cuprum Lubin. Ekipa Dariusza Daszkiewicza plasuje się w górnej części tabeli i na swoim koncie ma zwycięstwo choćby nad Treflem Gdańsk 3:2 czy AZSem Olsztyn takim samym rezultatem. Katowiczanie walczą więc do końca i przed nimi pojedynek z równie walecznymi siatkarzami.

– Trening na sali każdego dnia sprawia, że jesteśmy coraz lepsi i lepsi i to trzeba kontrolować. W zagrywce, bloku i obronie to fundamentalne. Teraz nasza praca to zdecydowanie kolektyw. Pokazaliśmy w meczu z Resovią, że potrafimy grać jako drużyna – podkreśla Rodrigues Miguel Tavares, rozgrywający Cuprum Lubin.

Solidna zagrywka i konsekwentna gra. Takie Cuprum Lubin mogliśmy oglądać w meczu przeciwko Resovii Rzeszów. „Miedziowi” mocno stąpają po swoim parkiecie i będą zawzięcie bronić swej twierdzy. – Pamiętajmy, że Katowice w historii ligi nie wygrało meczu z Lubinem i tego będziemy się trzymać – mówi Jakub Ziobrowski, atakujący „Miedziowych”. – Jesteśmy bojowo nastawienie i tego się trzymajmy. Liczymy na zwycięstwo w tym meczu – dodaje Przemysław Smoliński, który w tym sezonie odczuwa zdecydowany skok swojej formy.

Dziś „Miedziowi” będą udowadniali swoją dyspozycję przed własną publicznością. Cuprum Lubin o godzinie 20.30 w Hali RCS podejmie GKS Katowice.

Dodaj komentarz