W ciągu zaledwie jednego dnia legniccy policjanci zatrzymali aż czterech kierowców, którzy ruszyli w podróż, mimo że wcześniej pili alkohol lub zażywali narkotyki. Wszyscy stracili prawo jazdy. Niebawem staną przed sądem.
Do pierwszego zatrzymania doszło przy ulicy Kartuskiej, gdzie policjanci z miejscowej drogówki postanowili skontrolować kierowcę renault.
– Funkcjonariusze w trakcie rozmowy z kierowcą wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu, wobec powyższego dokonali sprawdzenia jego stanu trzeźwości. Przeprowadzone badanie wykazało, że 54– letni mieszkaniec Legnicy miał blisko promil w wydychanym powietrzu – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca wpadł w Okmianach. I tym razem funkcjonariusze wyczuli od 38-letniego kierowcy nissana silną woń alkoholu. Mężczyzna wydmuchał blisko 0,5 promila.
– Następnych dwóch kierowców, którzy kierowali pojazdami zostali zatrzymani na ulicy Piłsudskiego i Kąpielowej w Legnicy. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że 32-latek i 39-latek znajdują się pod wpływem środków odurzających – dodaje mł. asp. Ekiert.
Wszyscy zatrzymani kierowcy stacili już prawo jazdy, a niebawem staną przed sądem. Stróże prawa przypominają, że grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
– Dodatkowo taka osoba będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości – podsumowuje Jagoda Ekiert.
