Dwa 55-calowe telewizory przekazał burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki dzieciom z miejscowych placówek socjalizacyjnych „Skarbek” i „Perspektywa”. Do tej pory sprzęt ten znajdował się w gabinetach byłego włodarza gminy i jego zastępcy.
Urzędowe sale konferencyjne wyposażone są w sprzęt multimedialny. Dwa, zakupione w marcu zeszłego roku za około 10 tysięcy złotych, telewizory trafiły do gabinetów ówczesnego burmistrza gminy i jego zastępcy. Ale już ich tam nie ma.
– Podjąłem decyzję o demontażu telewizorów, ponieważ w mojej ocenie były one zbyteczne – wyjaśnia burmistrz Puźniecki. – Nie przynosiły żadnych korzyści dla funkcjonowania urzędu. Przekazując je do polkowickich placówek socjalizacyjnych, żywię ogromną nadzieję, że tam z pewnością będą przydatne i sprawią wiele dziecięcej radości podopiecznym – dodaje.
To kolejny „urzędowy prezent” po zmianie władzy w ratuszu. Wcześniej, auto wiceburmistrzów poprzedniej kadencji zostało przekazane Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach. Służy tam jako samochód operacyjny zastępując wysłużony, 17-letni pojazd. To, jak mówił wtedy, Łukasz Puźniecki element obiecywanego w kampanii wyborczej procesu „odchudzania” miasta z rozdmuchanych przywilejów. Kolejnym są telewizory.
Fot. UG Polkowice
I to jest burmistrz co robi coś dla ludzi, a nie jak nasz prezydent orkiestrę narodową za 2 miliony i auto za kilkaset tys