Uratowali 63-latka przed zamarznięciem

Był mocno wyziębiony, nietrzeźwy i miał problem z poruszaniem się. Nie wiadomo, jak długo jeszcze wytrzymałby 63-letni mieszkaniec Podolan w mieszkaniu, w którym temperatura wynosiła minus dwa stopnie Celsjusza. Na szczęście z pomocą w porę przybyli policjanci…

Do dyżurnego złotoryjskiej policji wpłynęło telefoniczne zgłoszenie o osobie, która może potrzebować pomocy ze względu na trudne warunki atmosferyczne. Funkcjonariusze natychmiast udali się do odległych o kilka kilometrów Podolan. Tam w jednym z domów zastali mocno wyziębionego, nietrzeźwego mężczyznę. 63-latek miał trudności z poruszaniem się, a mieszkanie, w którym przebywał nie było ogrzewane. Temperatura wewnątrz wynosiła dwa stopnie poniżej zera!

W obawie o zdrowie i życie mieszkańca mundurowi podjęli decyzję o przewiezieniu go do budynku komendy policji w Złotoryi. Tam pozostał do czasu wytrzeźwienia. Policjanci o całej sytuacji powiadomili również Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Złotoryi o konieczności udzielenia pomocy mężczyźnie.

– W związku z niskimi temperaturami powietrza prosimy o zwracanie uwagi na osoby bezdomne, ubogie, starsze i samotne, których zdrowie i życie mogą być zagrożone. Przez całą dobę są czynne numery alarmowe 112 i 997 i każde zgłoszenie na pewno zostanie sprawdzone. Może się to przyczynić  do uratowania czyjegoś zdrowia, a nawet życia – apeluje starszy aspirant Agnieszka Zawiślak z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Dodaj komentarz