Uczniowie ściągnięci z Włoch. Powodem koronawirus

Na te praktyki we Włoszech uczniowie Zespołu Szkół Samochodowych w Legnicy czekali od zeszłego roku. Wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, a jednak młodzież uczestniczyła w nich zaledwie kilka dni, ponieważ władze szkoły oraz miasta po niepokojących doniesieniach o epidemii koronawirusa ściągnęły młodych ludzi z powrotem do kraju. Czy chiński wirus zagraża legniczanom? Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi.

20-osobowa grupa uczniów Zespołu Szkół Samochodowych we włoskiej miejscowości Rimini miała spędzić miesiąc na praktykach w ramach programu Erasmus. Po kilka dniach wróciła jednak do Polski. Decyzję podjął dyrektor placówki, zaniepokojony informacjami o szalejącym we Włoszech koronawirusie

– Informacje, które do nas docierały, były niepokojące, dlatego w porozumieniu z prezydentem miasta oraz wydziałem oświaty Urzędu Miasta w Legnicy podjąłem decyzję o powrocie moich uczniów do Legnicy – mówi Grzegorz Gargaś, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych w Legnicy. – Pozostaję w stałym kontakcie z Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym oraz naszą Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną. Otrzymaliśmy specjalne zalecenia higieniczne dla uczniów, które zostały przekazane im oraz rodzicom. W porozumieniu z rodzicami podjęliśmy także decyzję o tym, że uczniowie wrócą do szkoły dopiero 9 marca – tłumaczy.

Sytuacja znana jest legnickiemu sanepidowi, który pozostaje w stałym kontakcie ze szkołą i uczniami oraz uspokaja: – Dobrze się stało, że uczniowie pozostaną w domach, ale na ten moment nie widać żadnego zagrożenia – tłumaczy Jacek Watral, powiatowy inspektor Sanitarny w Legnicy. – W przypadku, gdy ktoś wrócił z zagranicy i ma podejrzenia o zarażeniu się koronawirusem, powinien nas powiadomić, pozostać w domu i obserwować swój organizm. Jeśli pojawią się objawy, należy niezwłocznie udać się do szpitala, ale nie korzystać z publicznych środków transportu – albo własnym samochodem, albo karetką – dodaje.

Jak informują eksperci, koronawirus jest chorobą zakaźną, którą łatwo się zarazić, a jej objawy do złudzenia przypominają grypę. Śmiertelne żniwo zbiera wśród osób po 70. roku życia oraz tych z problemami immunologicznymi. Osoby, których układ odpornościowy funkcjonuje prawidłowo, nie powinny mieć powodów do obaw.

Dodaj komentarz