Do 5 lat więzienia grozi 26-latkowi za kradzież oleju napędowego. Mężczyzna podjeżdżał na stację paliw, tankował i odjeżdżał, bez płacenia. W sumie, uzbierało się blisko 400 litrów.
Złodziejem podejrzanym o kradzież paliwa okazał się 26-letni legniczanin. Został zatrzymany przez polkowickich policjantów.
– Jak ustalili funkcjonariusze, w drugiej połowie września sprawca dwukrotnie, na jednej z polkowickich stacji paliw, tankował olej napędowy do samochodu oraz przygotowanych w bagażniku kanistrów, a następnie nie uiszczając należności odjeżdżał – informuje asp.szt. Daria Solińska, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Łącznie ukradł blisko 400 litrów paliwa, na kwotę ponad 1,5 tysiąca złotych.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci nadal pracują nad tą sprawą, m. in. sprawdzają, czy zatrzymany nie ma innych tego typu przestępstw na swoim koncie.
Fot. KPP Polkowice