Tak będzie wyglądać moneta, która upamiętni Zbrodnię Lubińską

Trzy postacie, trzy ślady po kulach, dwa goździki – już wiemy, jak będzie wyglądać srebrna moneta upamiętniająca lubińskie wydarzenia sprzed 35 lat. Narodowy Bank Polski oficjalnie przedstawił jej projekt na swojej stronie. Emisję monety zaplanowano na 28 sierpnia.

Srebrna moneta o nominale 20 złotych będzie poświęcona „35. rocznicy zrywu antykomunistycznego w Lubinie”. Inicjatorem jej wydania był prezydent Robert Raczyński. NBP zaplanował jej emisję na 28 sierpnia, trzy dni przed rocznicą Zbrodni Lubińskiej. Dziś przedstawił wizerunek i parametry monety.

Na rewersie monety przedstawione zostały zarysy trzech męskich postaci, obok których widnieją symboliczne trzy ślady po pociskach, szarfa oraz dwa goździki leżące na bruku. Na awersie monety przedstawiono biało-czerwoną szarfę na tle sylwetek trzech mężczyzn, symbolizujących ofiary wydarzeń w Lubinie.

– Moneta jest elegancka, dobrze wygląda. Trzech mężczyzn, trzy kule, szarfa, dwa goździki, więcej nie trzeba, przekaz jest wyrazisty. To piękny sposób na upamiętnienie wydarzenia, a także sposób na promocję miasta – mówi dr Marek Zawadka, konsultant historyczny, członek zespołu oceniającego projekt monety. – Trochę szkoda, że nie udało się wykorzystać zdjęcia Raczkowiaka, ale rozumiemy przesłanki, którymi kieruje się bank – dodaje.

Srebrną monetę dla Lubina zaprojektowała Dobrochna Surajewska, rzeźbiarka specjalizująca się w tworzeniu monet i medali, której prace były nagradzane na międzynarodowych konkursach. Pierwotnie pod uwagę brane było wykorzystanie słynnej fotografii autorstwa Krzysztofa Raczkowiaka, ukazujących grupę mężczyzn, którzy nieśli śmiertelnie rannego Michała Adamowicza. Na przeszkodzie stanęła jednak polityka banku centralnego, która wyklucza wykorzystywanie wizerunków osób żyjących. Od początku wiadomo było, że na monecie nie pojawią się słowa „Zbrodnia lubińska”, pod rozwagę brano jeszcze „zryw wolnościowy”, a ostatecznie stanęło na „zrywie antykomunistycznym”.

Pieniądz o wymiarach 40 x 28 mm i wadze 28,28 g wykonany zostanie ze srebra o próbie 925 w nakładzie do 15 tysięcy sztuk (mimo, że wstępnie mówiono o 20 tys.). Monetę będzie można nabyć w oddziałach i w oficjalnym sklepie internetowym banku centralnego, a także za pośrednictwem portali kolekcjonerskich. Monety okolicznościowe sprzedawane są w cenie wyższej od nominalnej. Choć emisja przewidziana jest na 28 sierpnia i wtedy też ruszy oficjalna sprzedaż, niektóre sklepy internetowe już teraz prowadzą przedsprzedaż w cenie 249 zł.

Z wnioskiem o wydanie okolicznościowego pieniądza może zwrócić się każdy obywatel, instytucja czy firma. Każdego roku do NBP trafia kilkadziesiąt inicjatyw emisyjnych. Wnioski te są oceniane przez Radę ds. Numizmatycznych, która przekazuje swoją rekomendację prezesowi banku. Ten podejmuje ostateczną decyzję, czy dany pomysł znajdzie się w planie emisyjnym.

Miasto od siedmiu lat zabiegało o wybicie monety upamiętniającej Zbrodnię Lubińską. Wszystko wskazywało na to, że uda się to zrobić w 30. rocznicę wydarzenia. Jednak, gdy w katastrofie lotniczej w Smoleńsku zginął prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek, sprawa utknęła. Za prezesury Marka Belki nie wyrażono bowiem zgody na wybicie takiej monety. Udało się dopiero teraz.

Więcej na temat monety i Zbrodni w broszurze opracowanej przez NBP i dr Marka Zawdkę tutaj.

Fot. NBP

Dodaj komentarz