Prawie 17 mln zł kosztować miał nowy blok operacyjny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Realizacja inwestycji, mającej potrwać jakieś dziewięć miesięcy, póki co stoi pod znakiem zapytania. Najtańszy z oferentów okazał się bowiem droższy od budżetu, jakim dysponuje lecznica.
Przedsięwzięcie, w wysokości 13,5 mln zł, zostanie dofinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego. Legnicki szpital został liderem dolnośląskiego projektu onkologicznego, wygrywając wiosną tego roku konkurs ogłoszony przez urząd marszałkowski. Umowę w tej sprawie strony podpisały pod koniec sierpnia. Od tamtego czasu trudno mówić jednak o jakimkolwiek progresie.
Ogłoszony przetarg trzeba było unieważnić, ponieważ najtańszy wykonawca zaproponował kwotę wyższą o milion złotych. Stąd cała procedurę trzeba będzie powtórzyć. Być może stanie się to już w przyszłym tygodniu.
Obecnie istniejący blok operacyjny ma zostać całkowicie zamknięty i dosłownie zrównany z ziemią, dlatego szpital będzie się musiał uporać z organizacją zastępczych pomieszczeń, w których wykonywane będą zabiegi w trybach nagłym i ostrym.
Gdyby się jednak okazało, że nie obejdzie się bez dodatkowego miliona złotych, szpital podejmie nowe rozmowy z urzędem marszałkowskim i we własnym zakresie zacznie szukać brakującej kwoty.
Przebudowa i modernizacja bloku operacyjnego wraz z zakupem oraz montażem wyposażenia medycznego – to w ostatnim czasie kolejna inwestycja na tak ogromną skalę. W legnickim szpitalu, z równie dużym rozmachem, udało się m.in. stworzyć nowoczesny szpitalny oddział ratunkowy, a także kompleksowo przebudować porodówkę. Na tym jednak nie koniec, bo właśnie trwa remont przychodni zdrowia, który ma się zakończyć w pierwszym kwartale 2019 roku.
W materiale filmowym o meandrach związanych z realizacją inwestycji mówi Tomasz Kozieł – rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
