Szpital w Legnicy: ostre procedury i zapasowy oddział zakaźny

Zakaz odwiedzin, wnoszenia żywności, obowiązkowe przejście wywiadu epidemiologicznego dla odwiedzających – Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy wprowadził nowe procedury, chcąc przede wszystkim chronić hospitalizowanych. Szykowane są także miejsca dla ewentualnej relokacji zarażonych koronawirusem. 

Do niezbędnego minimum ograniczona została możliwość wejścia do budynku szpitala.

– Podtrzymujemy względny zakaz odwiedzin, który wydaliśmy 27 lutego. Zabronione jest również przekazywanie żywności pacjentom i innych przedmiotów, chyba że są to rzeczy pilnej potrzeby, wówczas lekarze wydają zgodę, a takie przedmioty są dezynfekowane – mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy szpitala. – Zmianie ulega rejestracja, która od teraz odbywać będzie się jedynie telefonicznie. Każdy, kto musi wejść do szpitala, na przykład na planowaną wizytę, przed wejściem przejdzie wywiad epidemiologiczny i pomiar temperatury. Nadal funkcjonuje stacja krwiodawstwa, więc można zdawać krew, ale krwiodawcy również będą kontrolowani. Rodzice hospitalizowanych dzieci mogą przebywać na oddziałach dziecięcych, ale może to w danym czasie robić tylko jedno z rodziców. Szpital jest zamknięty, ale w nadzwyczajnych sytuacjach lekarze będą mogli wpuścić odwiedzającego do placówki, oczywiście po ocenie jego stanu zdrowia – tłumaczy Kozieł.

Zmiany objęły znajdujący się tuż obok głównego szpitala budynek, w którym mieści się między innymi oddział onkologiczny i psychiatryczny. Obiekt przygotowywany jest do przyjmowania tych pacjentów z obszaru Dolnego Śląska, dla których zabrakłoby miejsca w placówkach zakaźnych.

– Przygotowujemy ten obiekt pod ewentualną relokację pacjentów, jeśli stwierdzono by znaczny wzrost zarażeń na Dolnym Śląsku. Uspokajam, że to jedynie prewencyjnie działanie – mówi Anna Płotnicka-Mieloch, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. – Pacjenci onkologiczni czy psychiatryczni nadal będą hospitalizowani, ale przenosimy ich do siedziby głównej szpitala. Kilka osób z oddziału psychiatrycznego zostanie przewiezionych do szpitala psychiatrycznego w Złotoryi – wyjaśnia.

Dodaj komentarz