To już ostatnie przygotowania przed pierwszym dzwonkiem. Jak będzie wyglądać nauka w nowej rzeczywistości? O tym w głównej mierze mają zadecydować Dyrektorzy placówek w oparciu o wytyczne Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Głównego Inspektora Sanitarnego.
Ten rok szkolny będzie na pewno inny niż wszystkie. Z powodu pandemii koronawirua zarówno uczniowie jak i nauczyciele będą musieli zmierzyć się z nową rzeczywistością i przystosować się do panujących obostrzeń. Dyrektorzy lubińskich szkół stawiają ostatnią kropkę nad ,,i” w przygotowaniach do przyjęcia swoich uczniów.
– Dezynfekcja sal, wydzielona przestrzeń na korytarzu osobno dla każdej klasy. Wszystko musi być zgodne z wytycznymi, ale śmiało można stwierdzić, że jesteśmy gotowi na rozpoczęcie roku szkolnego – mówi Iwona Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie.
Uczniowie, którzy w trakcie zajęć źle się poczują, trafią do specjalnie wydzielonego pomieszczenia tzw. szkolnej izolatki.
– W przypadku naszej szkoły, przed wejściem do placówki, każdy uczeń będzie miał mierzoną temperaturę, jeżeli będzie ona podwyższona trafi do izolatorium – komentuje ks. Mariusz Jeżewicz, dyrektor Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.
W Lubinie wszystkie placówki mają planowo rozpocząć zajęcia 1 września.
– Wszystkie szkoły w naszym mieście są w pełni przygotowane na zbliżający się rok szkolny 2020/2021- komentuje Artur Pastuch, naczelnik wydziału oświaty w Urzędzie Miejskim w Lubinie.
Z powodu epidemii, szkoły zostały zamknięte 12 marca. Od tamtego czasu dzieci i młodzież uczyły się wyłącznie w domu.
–Do naszej placówki uczęszczają dzieci z autyzmem, kontakty ze zdrowymi rówieśnikami są dla nich bardzo ważne. W momencie, kiedy osoby z autyzm spędzają za dużo czasu w domu bez możliwości kontaktu z rówieśnikiem, można zaobserwować u nich regres – mówi Iwona Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie.
– Arystoteles powiedział ,,Człowiek jest istotą społeczną”. Szkoła oprócz przekazywania wiedzy, uczy również stosunków interpersonalnych, dlatego tak ważna jest nauka w kręgu swoich kolegów i koleżanek – dodaje ks. Mariusz Jeżewicz, dyrektor Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.
Noszenie maseczek na lekcji nie jest obowiązkowe, to rodzic decyduje czy jego dziecko ma ją nosić czy nie. Uczeń, który z powodu chorób współistniejących ma osłabioną odporność może ubiegać się o zwolnienie lekarskie. Wtedy szkoła wprowadza dla takiego ucznia naukę zdalną.
