Syrenę ambulansu usłyszysz w radiu

Posłowie pracują nad wprowadzeniem prawa pozwalającemu pojazdom uprzywilejowanym korzystać z trzeciego sygnału. Pierwszy z nich to światła błyskowe, drugi sygnał jest dźwiękowy. Trzeci ma być słyszalny w radiu kierowcy, który znajduje się 200 metrów od wozu straży, karetki czy radiowozu policji.

Hałas i zwiększony ruch uliczny sprawiają, że coraz mniej skuteczne stają się sygnały świetlne i dźwiękowe wysyłane przez pojazdy służb ratunkowych.

– Każdy blokujący nam przejazd samochód to stracone sekundy, gdy tych pojazdów jest więcej to czas dojazdu kartki czy wozu strażackiego do wypadku np. na autostradzie wydłuża się o kilka lub kilkanaście minut. Niestety może to dla poszkodowanych oznaczać nieodwracalne konsekwencje – mówi Tomasz Wyciszkiewicz z Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.

Inicjatorzy pomysłu podkreślają, że narodził się on również na podstawie licznych wypadków z udziałem pojazdów służb ratunkowych. Zdarza się także, że kierowcy słuchają głośno muzyki i dźwięk syren nie dociera do nich w porę. Dzięki zmianom będą mieli więcej czasu na prawidłową reakcję i utworzenie korytarza życia, który od grudnia ubiegłego roku jest obowiązkiem.

– Z codziennego doświadczenia mogę powiedzieć, że przy słonecznej pogodzie niebieskich sygnałów alarmowych nie widzi wielu kierowców. Przy sporym hałasie i w korkach wiele osób nie słyszy także sygnałów dźwiękowych. Dzięki korytarzowi życia już widać różnicę. Nie wiem czy to z powodu zmiany przepisów, czy po prostu więcej się o tym mówi, ale mam nadzieję, że kierowcy zaczęli myśleć – dodaje Stefania Habowska z legnickiego pogotowia.

Trzeci sygnał ma się pojawić w radiu kierowcy, bez względu na to, jakiej słucha stacji radiowej. Kierujący ma wtedy słyszeć komunikat ostrzegający o zbliżającym się pojeździe uprzywilejowanym oraz prośbę o ustąpienie mu drogi.

źródło: Lubin.pl

Dodaj komentarz