Święta i po świętach – co zrobić z choinką?

Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie świąt Bożego Narodzenia bez żywej choinki. Co jednak zrobić z drzewkiem, gdy nadchodzi czas, w którym choinkowe ozdoby trafiają z powrotem do pudełek?
Pierwszy termin, w którym zwykle pozbywamy się choinek, mija 6 stycznia, czyli w święto Trzech Króli. Kolejną datą jest dzień Chrztu Pańskiego, czyli 13 stycznia, który w kościele katolickim kończy okres Bożego Narodzenia. Jeśli chcemy, aby choinka dłużej cieszyła nas swoim urokiem, zostawić ją możemy do w domu do 2 lutego, czyli do dnia Matki Boskiej Gromnicznej. Sprawdziliśmy, jak można pozbyć się usychającego symbolu Świąt Bożego Narodzenia.
Najprostsze jest po prostu wyrzucenie drzewka do śmietnika. – Choinki traktowane są jako odpady wielkogabarytowe, a te na terenie Lubina odbierane są raz w tygodniu – informuje Urszula Skiba z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lubinie. 
Pamiętać należy, żeby przed wyrzuceniem usunąć z drzewka wszelkie dekoracje. Dodajmy, że zgodnie z przepisami kodeksu karnego za pozostawienie choinki pozostawiać w niedowolnym miejscu, czy też wyrzucenie jej przez balkon grozi grzywna do 500 zł.
Nie we wszystkich miejscach jest wystarczająco dużo miejsca, by choinkę zostawić w oczekiwaniu na przyjazd służb komunalnych. Dobrym obyczajem będzie wówczas zawiezienie drzewka do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, czyli do miejsca, które przez cały rok bezpłatnie przyjmuje odpady wielkogabarytowe.
Wyrzucenie choinki to sposób najprostszy, ale niekoniecznie najlepszy. Osoby, które posiadają ogródek mogą z powodzeniem dać drzewku drugie życie, zasadzając je. Taki sposób jest ekologiczny i przyjazny środowisku. Trzeba to zrobić jednak umiejętnie, aby drzewko się przyjęło.

Ci, którzy w domu mieli choinkę ciętą, mogą przekazać ją do utylizacji. Można wywieźć ją w przeznaczone do tego miejsce lub zostawić w kontenerach na odpady. Warto też popytać wśród znajomych lub na portalach społecznościowych, czy ktoś nie potrzebuje choinki. Być może przyda się ona komuś na opał albo jako materiał do wyrobów rękodzielniczych. Jeżeli natomiast mieliśmy drzewko w doniczce, możemy je zasadzić w ogrodzie lub poszukać osoby, która je przygarnie.

Dodaj komentarz