Wiele szczęścia miał kierowca auta osobowego. Jego samochód został uderzony przez inny pojazd, wypadł z drogi i z impetem wpadł do rzeki, która porwała jego auto.
Mężczyzna jechał prawidłowo główną drogą w Świerzawie. Wyjeżdżający z ulicy podporządkowanej inny pojazd nie zachował odpowiedniej ostrożności i uderzył w nadjeżdżające auto.
– Kierowca samochodu dopiero po wybiciu szyby w drzwiach wydostał się na zewnątrz – mówi Janusz Kowalczyk z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Na szczęście mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń – dodaje.
Po obfitych opadach deszczu, rzeka przybrała na tyle, że samochód płynął kilkaset metrów. Wrak auta wyciągała straż pożarna przy użyciu specjalistycznego sprzętu.
JW SZAT/FOT. KPP ZŁOTORYJA