Jeszcze w tym roku mieszkańcy ul. II Armii Wojska Polskiego w Chocianowie mają doczekać się remontu drogi. Deklarację o jej przebudowie podjęła Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu.
Prawie 800-metrowa, bardzo ruchliwa, droga wojewódzka wyłożona kostką sześciu od lat spędza sen z powiek mieszkańcom. Jest głośno, w mieszkaniach pękają tynki.
– W maju 2011 roku ściągnięto z drogi warstwę bitumiczną – mówi Maria Kobiela, która mieszka przy ul. II Armii WP. – Została sama kostka. Niby nie było już problemu dziurawej drogi, za to pojawił się hałas, a do tego trzęsienie budynków. Jak można tak żyć? Spokojne, ciche miasteczko, a hałas jak w metropolii. Jak tylko dowiedzieliśmy się, co województwo chce zrobić z drogą, podjęliśmy protest.
Zebrano 1000 podpisów mieszkańców. Odpowiedź była taka: „do czasu wykonania drogi, którego czas przewiduje się po 2013 roku, na drodze ustawione zostaną znaki ostrzegawcze A-15 „śliska jezdnia” oraz uzupełnione zostanie oznakowanie dla całego odcinka w zakresie znaków ograniczenia prędkości do 40 km na godzinę.
– To droga główna, a ruch na niej jest strasznie duży – podkreśla pani Maria. – W godzinach największego natężenia przejeżdża tutaj 486 samochodów w ciągu godziny! I to tylko między godziną 14.30 a 15.30 – dodaje. Od sześciu lat uparcie wnioskujemy, monitorujemy, jeździmy i walczymy o swoje. Pisze też urząd.
Po raz kolejny mieszkańcy zagrozili protestem i blokadą drogi w kwietniu zeszłego roku. Mieli dość tłumaczenia, że nie ma pieniędzy na remont. W końcu razem z burmistrzem wybrali się na rozmowę z przedstawicielami DSDiK. Ustalono plan działania, ale najpierw trzeba było sprawdzić, czy droga wyłożona kostką nie znajduje się w rejestrze zabytków.
– I czy nie występują tam stanowiska archeologiczne – dodaje pani Maria. – Ryzyko było duże. Droga wyłożona kostką wzdłuż ulicy Głogowskiej jest zabytkiem i bez zgody konserwatora nie można wykonać żadnego remontu. Gdyby okazało się, że to jednak zabytek, to nie wiem, co dalej. Najgorzej jest latem, kiedy otwieramy okna i hałas jest nie do zniesienia.
Po sprawdzeniu w rejestrze Dolnośląska Służba Dróg i Kolei zleciła badania laboratoryjne poszczególnych warstw nawierzchni. W zależności od ich wyników podjęte zostaną dalsze decyzje.
– Trzy tygodnie temu widziałam tutaj mężczyznę, który wykonywał pomiar drogi i to już nas uspokoiło – mówi pani Maria. – Nie wiadomo jednak, kiedy remont się rozpocznie.
Sprawę monitorują też władze miasta i gminy.
– Jesteśmy dobrej myśli – dodaje burmsitrz Franciszek Skibicki. – O wszystkim jesteśmy informowani na bieżąco i najważniejsze, że wspólnymi siłami udało się dopiąć swego. Podziwiam siłę i determinację naszych mieszkańców i będę ich wspierać. Póki co, czekamy na kolejne informacje. Nie wiemy jeszcze, kiedy remont się rozpocznie, ale zostanie wykonany w tym roku, zgodnie z pisemną deklaracją DSDiK – podkreśla.
W ramach prac usunięta zostanie kostka, a jej miejsce zajmie nawierzchnia bitumiczna.
UR/FOT. UMiG CHOCIANÓW
