Sfałszował czas pracy, by dowieźć dzieci na ferie

Fot. WITD Wrocław

W trakcie kontroli autokaru, którym młodzież miała dojechać na zimowy obóz okazało się, że kierowca chciał wydłużyć swój dopuszczalny czas pracy. Efektem – wszczęte przez Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego postępowanie wobec pracodawcy. Mandat będzie musiał również zapłacić nieuczciwy kierowca, który przyznał się do winy.

To była wspólna kontrola legnickich policjantów i funkcjonariuszy WITD we Wrocławiu. Doszło do niej w trosce o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży, które miały wyruszyć na zimowy wypoczynek.

–  W minioną niedzielę funkcjonariusze legnickiej drogówki wraz z inspektorami WITD udali się na zgłoszoną przez organizatorów wycieczki kontrolę autokaru przy ulicy Domejki w Legnicy. Autobusem podróżować miała młodzież wraz z opiekunami z Legnicy do Gliczarowa niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej. Podczas kontroli stanu technicznego pojazdu, a także czasu pracy, inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu dokonali analizy z zapisów zawartych na okazanej karcie kierowcy, pamięci urządzenia oraz trasy przejazdu – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.

Jagoda Ekiert

Jak się okazało, wcześniej kierowca zatrzymał się przy autostradzie A-4 i zamienił kartę swojego przedsiębiorcy, którą włożył we Wrocławiu na swoją kartę. Później uzupełnił braki godzin.

– Podczas rozpytania kierujący przyznał się, że kierował na karcie swojego szefa po to, aby dojechać do miejsca docelowego podróży z dziećmi. Nie chciał zarejestrować na swojej karcie naruszeń, które byłyby nieuniknione w przypadku obsady jednoosobowej autobusu na zaplanowanej trasie – dodaje mł. asp. Ekiert.

Kierowca został ukarany mandatem. Wobec jego pracodawcy wszczęte zostało postępowanie administracyjne prowadzone przez WITD we Wrocławiu.

Dodaj komentarz