Samorządowcy chcą „luźniejszego gorsetu”

Cezary Przybylski (zdjęcie ekranu)

Odejście od zasady limitowania zadłużenia samorządów w relacji do ich dochodów – tego domagają się od rządu marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski i prezydent Lubina Robert Raczyński. Politycy wystosowali w tej sprawie apel do premiera Mateusza Morawieckiego.

Dolnośląscy politycy, którzy są jednymi z czołowych postaci wśród Bezpartyjnych Samorządowców, podkreślają, że bez zliberalizowania zasad zadłużania się jednostek samorządu terytorialnego, nie ma szans na ochronę Polaków przed dotkliwymi skutkami nadchodzącego kryzysu gospodarczego.

– Mamy świadomość, że coraz więcej przedsiębiorstw zawiesza swoją działalność. Tarcza antykryzysowa powoduje też, że do samorządów wpływać będzie coraz mniej pieniędzy z podatków PIT i CIT. Absolutnie jesteśmy za wprowadzeniem ulg dla samorządów, ale z drugiej strony samorządy też potrzebują narzędzi wsparcia – uznaje marszałek Dolnego Śląska.

Województwo niebawem ogłosi program wsparcia dla regionalnych firm, którego wartość wyniesie 880 mln zł. Wcześniej uruchomiło 40 mln zł dofinansowania dla służby zdrowia. Podobne działania, na różną skalę, podejmują gminy wiejskie, miasta i powiaty w całej Polsce, także w naszym regionie. To jednak mocno obciąża ich budżety, które w zeszłym roku były układane bez opcji pandemii.

– Nie będziemy mogli realizować tych zadań, jeżeli nie zostanie rozluźniony gorset dotyczący możliwości zadłużania się przez samorządy. Myśląc o przyszłości Dolnoślązaków, Polaków, chcemy też, żeby samorządy mogły realizować inwestycje po ustaniu epidemii. Te inwestycje są potrzebne do zmniejszenia bezrobocia i rozruszania gospodarki – twierdzi Przybylski. – Wszelkie polityczne spory nie mają teraz znaczenia. Znaczenie ma zdrowie Dolnoślązaków i ich przyszłość – podsumowuje.

Według obowiązujących przepisów indywidualny wskaźnik zadłużenia samorządów (IWZ) określa, że w danym roku zobowiązania z kosztami ich obsługi w stosunku do ogółu dochodów samorządu nie mogą być wyższe niż średnia arytmetyczna z trzech ostatnich lat liczona dla relacji dochodów bieżących (powiększonych o dochody ze sprzedaży majątku oraz pomniejszonych o wydatki bieżące) do dochodów ogółem budżetu.

Dodaj komentarz