Samorządowa rewolucja, czyli rozmowa z prezydentem Raczyńskim

Wspólnota, wywiad z prezydentem Robertem Raczyńskim– Partie postrzegają nas jako zagrożenie. I słusznie. Samoorganizacja obywatelska to zagrożenie dla instytucji centralnych. Ich strefa wpływu zanika – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński, jednocześnie potwierdzając, że Bezpartyjni Samorządowcy wystartują kiedyś w wyborach do Sejmu. O ogólnopolskiej inicjatywie samorządowców, polityce, a także zmianach jakie nadchodzą opowiada w najnowszym numerze pisma „Wspólnota”.

Według prezydenta Lubina, nadchodzi samorządowa rewolucja. – Od dziesięciu lat głoszę, że obecna forma państwa się wyczerpuje. Polaków czeka rewolucja. Co więcej, wydaje mi się, że ona już trwa – mówi w rozmowie dziennikarzem pisma „Wspólnoty”.

Stąd też inicjatywa Bezpartyjnych Samorządowców, którzy zauważyli, że partie polityczne i polityka nie wpływają dobrze na samorządność.

Wspólnota, wywiad z prezydentem Robertem Raczyńskim (2)– Naszym głównym celem jest odseparowanie parlamentu od samorządności. Im bardziej rządzący zajmują się samorządem, tym mniej go mamy. Każdy rząd, który głosi hasło samorządności, w efekcie stara się ją ograniczać. Szczerze mówiąc ja się boję, gdy kolejny premier zaczyna swoje wystąpienie od problematyki samorządowej. Chcielibyśmy, żeby rząd zajął się sprawami ogólnopolskimi – przyznaje Robert Raczyński.

W wywiadzie prezydent nie pozostawia złudzeń, że dla rządu ważne są zupełnie inne sprawy niż dla lokalnych społeczności. – Dla nich ważniejsza jest kontrola niż organizacja obywatelska. My się tym różnimy od partii, że dla nas znacznie istotniejsza jest aktywność ludzi, niż ich kontrolowanie. Ostatni przykład: przez 20 lat budowaliśmy oświatę samorządową i jedną ustawą żeśmy ją stracili – mówi.

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.

Dodaj komentarz