Według danych przedstawionych przez Stowarzyszenie Wiosna, organizatora Szlachetnej Paczki, poziom skrajnego ubóstwa wzrósł. Dotyka ono coraz więcej dzieci i osób starszych. Paradoksalnie ma na to wpływ także rządowy program „Rodzina 500+”.
Jeszcze w 2016 r. skrajnie biednych dzieci było w Polsce około 325 tys. Według najnowszych danych ta liczba wzrosła do około pół miliona. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w ubiegłym roku w ubóstwie żyło 2 mln Polaków. W ciągu jednego roku przybyło ich około 400 tys.
Pogarsza się również sytuacja emerytów. W ostatnich dwóch latach przybyło około 60 tys. ubogich seniorów i seniorek. Obecnie jest ich w całym kraju około 275 tys.
Co czwarta osoba żyjąca w Polsce w niedostatku ma na przeżycie dziennie mniej niż 8 zł. Wzrost ubóstwa bierze się z podwyżek cen, natomiast nie podnosi się wysokość świadczeń, które miały stanowić pomoc dla osób jej potrzebujących. Brak waloryzacji świadczenia „Rodzina 500+” sprawia, że siła nabywcza tej kwoty jest obecnie o kilkadziesiąt zł niższa. Na emerytury przechodzą coraz częściej także osoby, którym nie udało się zgromadzić wymaganych składek.
Ten problem dotyka także naszego regionu, przede wszystkim dotyczy mieszkańców mniejszych miejscowości powiatu lubińskiego.
– W tym roku mamy w swojej bazie 60 rodzin, którym potrzebna jest pomoc. Wiele z nich żyje w trudnych warunkach. Potrzebna jest im żywność opał, sprzęt AGD. Zwłaszcza u starszych osób widzimy podgrzewacze wody czy piecyki, które mają nawet 30 lub 40 lat – mówi Małgorzata Sarama, tegoroczna liderka Szlachetnej Paczki w Lubinie.
W bazie Szlachetnej Paczki w naszym powiecie znajduje się m.in. 15 seniorów, którzy mają trudną sytuację życiową czy 9 rodzin wielodzietnych. 20 osób samodzielnie wychowuje swoje dzieci i również potrzebuje wsparcia.
– Wiele osób starszych nigdy nie pracowało, w dodatku nie wiedzą, że przysługuje im np. zasiłek pielęgnacyjny. Mamy kilku samotnych seniorów lub starsze małżeństwa, które mają miesięcznie na przeżycie kwotę od 100 do 400 zł. Wielu z nich pomagają dzieci, wykupujące leki lub płacące za swoich rodziców rachunki. Bez tego te osoby starsze nie dałyby sobie rady – dodaje Sarama.
Tegoroczny finał Szlachetnej Paczki, czyli akcji, która ma pomóc osobom żyjącym na skraju ubóstwa, jest zaplanowany na 7 i 8 grudnia.
– Potrzeba jeszcze darczyńców dla trzech rodzin. Wśród potrzebnych dla nich przedmiotów jest m.in. łóżko piętrowe, środki czystości czy przybory szkolne, ale również żywność czy opał na zimę. Jeśli chodzi o łóżko, niekoniecznie musi być to nowy sprzęt – informuje liderka lubińskiej Szlachetnej Paczki.
Aby pomóc jednej z takich rodzin, trzeba się liczyć z wydatkiem około 1500 zł. Szczegóły dotyczące akcji można znaleźć na stronie internetowej.
