Pomału dobiega końca zimowy okres przygotowawczy do rundy wiosennej rozgrywek piłkarskich w najwyższych klasach rozgrywkowych. Spośród drużyn z Zagłębia Miedziowego, dla których jesień nie należała do najlepszych na rynku transferowym najaktywniejsza okazuje się MKS Miedź Legnica, która pozyskała już siedmiu zawodników. Nie próżnowali także działacze KGHM Zagłębia Lubin, którzy trzech skonfliktowanych z kibicami zawodników wymienili na sześciu obiecujących graczy.
Już od dłuższego czasu było jasne, że dalsze losy Michała Gliwy, Roberta Jeża i Denissa Rakelsa w Lubinie są przesądzone. Zawodnikom zarzucano nieudolność oraz nieprofesjonalne podejście do zajęć. Gdy do tego doszły jeszcze groźby oraz próby rękoczynów z strony zniecierpliwionych fanów decyzja zarządu oraz trenerów mogła być tylko jedna – rozwiązanie kontraktów. Na ich miejsce postanowiono ściągnąć chorwackiego bramkarza Silvio Rodicia, który ma wprowadzić spokój w bramce, jakiego brakowało u Gliwy oraz trójkę pomocników : Szweda Johana Bertilssona, Portugalczyka Manuela Curto oraz Łukasza Janoszkę z Ruchu Chorzów. Bardzo ciekawie zapowiada się przede wszystkim transfer tego ostatniego, który w minionej rundzie strzelił pięć bramek a jeszcze kilka lat temu tworzył „zabójczy” duet w barwach Ruchu z napastnikiem Zagłębia – Arkadiuszem Piechem. Dodatkowo w dniu dzisiejszym kontrakty podpisali także powracający z KS Polkowice – Ariel Famulski oraz obrońca Elvedin Džinić, który w ostatnim czasie grał w bułgarskim Botev Plovdiv.
Nie mniej ciekawiej na rynku transferowym jest w Legnicy, gdzie Miedź postanowiła zdecydowanie powiększyć kadrę swojego zespołu. W przerwie zimowej do zespołu Adama Fedoruka dołączyło siedmiu nowych zawodników, zaś z drużyną pożegnali się jedynie Mateusz Fedyna oraz Adrian Łuszkiewicz. Wśród nowych zawodników znalazło się miejsce dla czołowego zawodnika rundy jesiennej w barwach Chrobrego Głogów – Bartosza Machaja, który po blisko czterech latach spędzonych w głogowskim klubie postanowił podpisać trzyletni kontrakt z Miedzią.
Lukę po byłym już zawodniku Chrobrego działacze postanowili zapełnić czwórką nowych zawodników – Krzysztofem Pieczarą, Karolem Danielakiem, Pawłem Baraniakiem oraz ukraińskim pomocnikiem Mykolą Bohdanovem, którzy mają poprowadzić zespół w rundzie wiosennej do upragnionego awansu do pierwszej ligi.