Fortuna Obora, Zamet II Przemków oraz Hajduk Kłobuczyn – tak wygląda pierwsza trójka grupy II legnickiej B-klasy i wszystko wskazuje na to, że po piątej kolejce nic się tu nie zmieni.
Grupa II to jedyna, w której nie ma już drużyny, która nie zdobyłaby już choćby jednego punktu. Liderem jest natomiast Fortuna Obora, która w najbliższej kolejce zmierzy się z przedostatnią siłą ligi – LZS Nowa Wieś Lubińska. Lider w tym sezonie imponuje formą i choć jedno ze spotkań przegrało to ostatecznie zostało ono zweryfikowane jako walkower i Fortuna wciąż legitymuje się kompletem punktów. Ciężko spodziewać się, by coś się w tym aspekcie zmieniło po meczu z zespołem z powiatu polkowickiego.
Podobnie ma się sytuacja, jeśli chodzi o mecz rezerw Zametu, które zmierzą się ze zdecydowanie najsłabszym zespołem ligi Płomieniem Nieszczyce. W poprzedniej kolejce zespół z Nieszczyc przegrał w Oborze aż 9:0. Teraz wszystko wskazuje na to, że wynik może być podobny.
Swój mecz powinien wygrać także niepokonany dotąd Hajduk Kłobuczyn, który zmierzy się z LZS-em Koźlice, czyli… trzecim najsłabszym zespołem ligi. Drużyna z Koźlic jedyne punkty zdobyła w pierwszej kolejce pokonując LZS Nową Wieś Lubińską.
W tej kolejce dojdzie także do kolejnych derbów Gminy Lubin, w których Unia Szklary Górne zmierzy się z LZS-em Niemstów-Siedlce. Zdecydowanym faworytem tego meczu będą goście, jednak z całą pewnością nie można spisywać na straty zespołu Andrzeja Wójcika.
W pozostałych meczach zmierzą się Transportowiec Kłopotów z Amatorem Wierzchowice a Perła Potoczek z Kaliną Sobin.