Przed nami druga runda Pucharu Polski na szczeblu OZPN Legnica. W rywalizacji pozostało już tylko szesnaście drużyn, które już w środę rywalizować będą o awans na kolejny szczebel rozgrywek.
Zdecydowanie najciekawiej zapowiada się spotkanie Iskry Kochlice z Orkanem Szczedrzykowice. Kochliczanie w pierwszej rundzie wyeliminowali ubiegłorocznego zwycięzcę Grom Gromadzyń-Wielowieś, a teraz staną przed szansą ogrania finalisty grającego na co dzień w IV lidze. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ Orkan w ostatnich tygodniach prezentuje się coraz lepiej i o kryzysie z początku sezonu nie ma już śladu.
Ciekawie powinno być również w Głogowie, gdzie rezerwy Chrobrego podejmować będą KS Polkowice. Polkowiczanie są jednym z głównych faworytów do wygrania okręgowego Pucharu Polski, jednak już w pierwszej rundzie byli bliscy wyeliminowania przez Odrę Ścinawa. KS uratowała bramka strzelona w ostatniej minucie przez Piotra Krasińskiego, która pozwoliła doprowadzić do serii rzutów karnych. W nich polkowiczanie pokonali niżej notowanego rywala 4:3 i awansowali do II rundy. Najmniejszych problemów z awansem do kolejnej rundy nie miały natomiast rezerwy Chrobrego, które rozbiły Kłos Moskorzyn 1:10.
W pozostałych meczach Zamet Przemków podejmie Orlę Wąsosz, Prochowiczanka Prochowice zagra z Miedzią II Legnica, Odra Chobienia z Górnikiem Złotoryja, Victoria Parchów z Spartą Grębocice, Rodło Granowice z Kaczawą Bieniowice a Kuźnia Jawor z rezerwami Zagłębia Lubin.
fot. Paweł Andrachiewicz
dla mnie Parchów będzie czarnym koniem rozgrywek, zdecydowanie Victoria