W ramach protestu blokowali ruch (WIDEO)

Mieszkańcy podlegnickich Koskowic mają dość! Droga biegnąca przez ich wieś jest w opłakanym stanie, codziennie ciągną po niej sznury samochodów, a remontu wciąż nie widać. Postanowili więc zwrócić uwagę władz gminy, blokując przejazd w ramach protestu.

Kilkadziesiąt osób protestowało przy przejściu przez ruchliwą i dziurawą jak szwajcarski ser drogę, biegnącą przez wieś. Swoje niezadowolenie mieszkańcy wyrazili na transparentach, na tym jednak nie koniec. Było głośno, bo dla nich sprawa jest niezwykle ważna.

„W nocy nie możemy spać, za dnia zatykamy uszy! Każdy spacer po wsi to nie przyjemność, a udręka” – skarżą się koskowiczanie. Problem narasta od lat, do protestu przyłączyli się więc również ich sympatycy, którzy na co dzień żyją choćby w stolicy gminy.

Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:

Uczestnicy protestu nie chcieli napsuć krwi zmotoryzowanym gościom, a jedynie zwrócić uwagę na istotę sprawy. Przechodząc przez jezdnię blokowali ruch na kilka minut, by po chwili przepuścić oczekujących kierowców. Forma ciekawa. Ważniejsze jednak, by przekaz dotarł do decydentów. Podczas ostatniej sesji rady gminy wójt przekonywał koskowiczan, że pewne porozumienia zostały już zawarte. Teraz wieś czeka na konkrety.

„Bohaterka” koskowickiego protestu to droga powiatowa. Do spełnienia postulatów lokalnej społeczności potrzeba zatem współpracy władz gminy z legnickim starostwem. Mieszkańcy zrobili swoje, teraz czekają na oficjalną zapowiedź remontu. Jeśli odzewu nie będzie, zbiorą się ponownie, by przypomnieć o ich drodze przez mękę.

Dodaj komentarz