PRZEMKÓW. Wiśniewski ratuje punkt

IMG_8320

Za nami szósta kolejka klasy okręgowej seniorów, w której rywalizują drużyny z naszego regionu. Najciekawiej było w Przemkowie, gdzie najpierw w sobotę po dramatycznym meczu Zamet pokonał 4:3 Konfeks Legnica, a w niedzielę Arkon zremisował z Orlą Wąsosz 1:1.

Na niedzielne spotkanie Arkon wyszedł zdecydowanie bardziej zmotywowany niż dotychczas a samo widowisko było typowym mecz walki. W pierwszej połowie jednak żadna z drużyn nie była w stanie zdominować swojego rywala a fantastyczne zawody rozgrywali obaj bramkarze, dzięki czemu do czterdziestej minuty utrzymywał się bezbramkowy remis.  Na pięć minut przed końcem dość niespodziewanie na prowadzenie wyszli gospodarze po akcji, którą zainicjował Łopaciński. Zgrał on piłkę do środka, dzięki czemu kapitalnie uruchomiony został Pietrzyk, który zagrał piłkę wzdłuż bramki Orli. Do tej dopadł Kaźmierczak, który ze stoickim spokojem wpakował ją do bramki rywali. Z prowadzenie przemkowianie nie cieszyli się jednak zbyt długo, ponieważ już dwie minuty później zawodnicy z Wąsosza doprowadzili do wyrównania. Napastnik Orli kapitalnie uderzył w długi róg nie dając żadnych szans na udaną interwencje Wiśniewskiemu.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, jednak z każdą minutą rosła boiskowa przewaga gości, którzy przejęli kontrolę nad boiskiem. Mądrze bronili się jednak zawodnicy Arkonu, którzy nie dopuszczali do stuprocentowych sytuacji swoich rywali. W 55. minucie boisko opuścić musiał strzelec bramki dla gospodarzy – Paweł Kaźmierczak, którzy wzmaga się kontuzją mięśnia dwugłowego. Pięć minut później boisko opuścił także popularny „Łopata”, którego zmienił Marcin „Guma” Grabowski. Do końca spotkania oba zespoły miały swoje sytuacje, jednak obaj bramkarze kapitalnie spisywali się w swoich bramkach. Na pochwały zasłużył przede wszystkim bramkarz Arkonu – Jakub Wiśniewski, który wielokrotnie bronił stu procentowe sytuacje gości.

– Był to typowy mecz walki. Dawno nei uczestniczyłem w takich spotkaniu. Udało nam się zremisować, a duża w tym zasługa Kuby, który wiele razy uratował nam wynik. Moim zdaniem był on zdecydowanym zawodnikiem meczu, popisywał się fantastycznym refleksem i swoimi umiejętnościami. Nareszcie pokazał na co go stać. – mówi Paweł Łopaciński, zawodnik Arkonu.

Po sześciu kolejkach klasy okręgowej na prowadzeniu jest Chrobry II Głogów, który już o pięć punktów wyprzedza Iskrę Księginice. Arkon zajmuje dwunaste miejsce ligowej tabeli.

Dodaj komentarz