Sporo pracy mieli ostatnio strażacy z OSP Przemków przy usuwaniu gniazd szerszeni i os, szczególnie w lipcu. Wzywano ich do budynków mieszkalnych, a także do Domu Wczasów Dziecięcych. W kilku sytuacjach pomagali im koledzy z polkowickiej PSP.
– W tym roku sezon na zagrażające owady błonkoskrzydłowe przyszedł dość wcześnie – informują przemkowscy strażacy.
Ostatnie wezwanie było 25 lipca przed godz. 20 do budynku przy ul. Świerczewskiego w Przemkowie, skąd usunęli gniazdo szerszeni, które zagrażały przede wszystkim małym dzieciom. Dzień wcześniej, także w godzinach wieczornych, usunęli osy z domu w Krępie.
– Działania były na tyle utrudnione, że gniazdo znajdowało się w ścianie pomiędzy belkami nad oknem – dodają strażacy.
Przemkowska OSP interweniowała też m.in. przy usuwaniu gniazda os, które zagnieździły się na prywatnej posesji przy os. Głogowskim oraz na poddaszu kamienicy przy pl. Wolności, a także szerszeni w budynku mieszkalnym przy ul. Mickiewicza. Z tymi ostatnimi mieli też do czynienia na początku lipca w Domu Wczasów Dziecięcych w Przemkowie. Tam czekała ich kolejna „niespodzianka”, bo – jak się okazało – znaleziono aż cztery gniazda, w tym także os. Osy zagrażały również mieszkańcom przy ul. Żymierskiego.
Przypominamy, że wzywając straż pożarną do interwencji związanej z usunięciem gniazda os lub szerszeni należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Trzeba zadbać o to, by do czasu przyjazdu ratowników nikt nie zbliżał się do gniazda owadów – zwłaszcza dzieci i osoby, które są uczulone na ich jad. Nie wolno podejmować ryzyka usuwania gniazda we własnym zakresie, szczególnie dotyczy to szerszeni, których jad jest o wiele silniejszy od jadu osy czy pszczoły.
Komendant Główny PSP wprowadził w całym kraju nowe „Zasady postępowania podczas interwencji prowadzonych w związku ze zgłoszeniem wystąpienia zagrożeń od rojów lub gniazd owadów błonkoskrzydłych”. Ujednolicają one podejście jednostek straży pożarnej, jeśli chodzi o sposób podejmowania interwencji związanych z niebezpiecznymi owadami. W praktyce oznacza to działania jednostek p.poż w znacznie ograniczonym zakresie. Usuwanie owadów i ich gniazd prowadzone jest w przypadku, gdy znajdują się one w obiektach, w których przebywają dzieci lub osoby o ograniczonej zdolności poruszania się. W pozostałych przypadkach odpowiedzialnym za usunięcie jest właściciel lub zarządca obiektu, a zajmują się tym specjalistyczne firmy, za odpłatnością.
UR/FOT. OSP PRZEMKÓW
