Ostaszów koło Przemkowa został pozytywnie oceniony w raporcie wykonanym w ramach projektu „Tworzenie Sieci Najciekawszych Wsi”. Dla tej miejscowości jest to szansa na rozwój, ale trzeba jeszcze spełnić kilka warunków.
„Ostaszów – to modelowo założona wieś o niespotykanym układzie przestrzennym, ciekawych kształtach zagród, zachowanej konstrukcji budynków mieszkalnych i gospodarskich otoczona parkiem krajobrazowym z bogactwem stawów i bagien, rezerwatem ornitologicznym z bezkresem łąk i trzcinowisk – czytamy w raporcie. – … mieszkańcy tę malowniczość identyfikują z walorami przyrodniczymi (rezerwatem, użytkiem ekologicznym ze stawami, bagnami i rzeką), atrakcjami turystycznymi (gospodarstwem agroturystycznym posiadającym obozowiska tematyczne i ośrodek edukacji prezentujący zwierzęta głównie Afryki i Australii oraz ptactwo Ostaszowa) oraz miejscami aktywności mieszkańców tj. boiskiem i żwirownią, w której część wyrobisk wyłączonych z eksploatacji jest obecnie miejscem rekreacji mieszkańców – kąpieliskiem z łowiskiem. Nie uwzględniają w tym zestawieniu wartości kształtu wsi oraz form zabudowy. Tymczasem ciekawostką wsi jest jej nietypowy kształt. To wielodrożnica ze skupiskami zagród zlokalizowanymi wokół skrzyżowań”.
Ta specyficzna forma zabudowy zachowała się do dziś w dwóch typach zagród: pierwszy, w którym część mieszkalna, gospodarcza i stodoła tworzą jeden zwarty ciąg pod wspólnym dachem, a drugi – podobny, ale w kształcie litery L. Domy mają konstrukcję mieszaną – z murem pruskim na piętrze i częścią gospodarczą często drewniana.
Hasło wsi powinno brzmieć: Ostaszów – Malownicza uwertura Przemkowskich Bagien lub – Malowniczy Ostaszów – pod czerwonymi dachami kraciastych chałup, zanurzony w bogactwie natury – to propozycje autorów raportu.
„Szkoda, że istnieje sprzeczność interesów pomiędzy władzami gminy a mieszkańcami – czytamy dalej w dokumencie. – Polega ona na innych priorytetach dotyczących kierunków rozwoju wsi. Mieszkańcy upatrują wartości w pobliskich cennych przyrodniczo obszarach, jako magnesu przyciągającego turystów, natomiast władze chciały pójść w kierunku wzmocnienia działalności gospodarczych i przywrócenia rolnictwa na tym obszarze. Ta sprzeczność nie dorasta do roli konfliktu, stanowi jedynie pole do ciągłej dyskusji. Co ma także swoje dobre strony. Mieszkańcy są otwarci i zainteresowani przyszłością swojej wsi, widzą wartość w historycznych wartościach zabudowań, dbają o nie. Jeśli ktoś zakłóci ten architektoniczny lub urbanistyczny porządek mieszkańcy protestują głośno wyrażając swoją opinię”.
– Teraz wszystko zależy od współpracy władz gminy i mieszkańców – dodaje Lidia Staszewska, jedna z autorek raportu. – Przedstawiliśmy propozycje zmian, które są konieczne, żeby było lepiej.
To np. przygotowanie trasy z myślą o turystach (miejsca parkingowe, spoczynkowe, sanitariaty), zabezpieczenie poboczy, bo we wsi nie ma chodników czy zorganizowanie wypożyczalni kilku rowerów w świetlicy wiejskiej.
– W najbliższym czasie spotkam się z sołtysem Ostaszowa i będzie na ten temat rozmawiać – zapewnia Jerzy Szczupak, burmistrz gminy Przemków.
UR
