Przebudowa ulicy Jana Pawła II, modernizacje osiedlowych dróg, zaprojektowanie traktu staromiejskiego czy przebudowa cmentarza przy ulicy Zacisze – to tylko niektóre z większych inwestycji, jakie znalazły się w budżecie Lubina na przyszły rok. – Jest to dobrze zrobiony budżet – ocenia przewodnicząca lubińskiej rady miejskiej.
Na ostatniej sesji radni zatwierdzili budżet na 2019 rok. Dochody ustalono na poziomie ponad 370 mln zł, zaś wydatki to ponad 416 mln zł. Deficyt pokryty zostanie w części z kredytu długoterminowego, a także z wolnych środków miasta.
– Brakujące pieniądze wpłyną do kasy miejskiej, kiedy sprzedadzą się działki na planowanym osiedlu Polesie. A szybciej się sprzedadzą, kiedy ogłosimy już terminarz budowy dróg i całej sieci na tym terenie – uzupełnia Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta Lubina.
Wśród największych inwestycji ujętych w budżecie miasta na przyszły rok znalazły się między innymi: właśnie zaprojektowanie sieci ulic na nowym osiedlu Polesie, przebudowa ulicy Jana Pawła II, parku militarnego, zaprojektowanie traktu staromiejskiego, czyli kolejny etap przebudowy centrum miasta, która rozpoczęła się od rynku, budowa kaplicy i nowego ogrodzenia na cmentarzu przy ulicy Zacisze, a także rozbudowa miejskiego monitoringu.
– Najważniejsze inwestycje na nadchodzący rok to przede wszystkim to, co zapowiadał kilka miesięcy temu prezydent, czyli rozpoczynamy remont i modernizację pomniejszych, osiedlowych dróg – mówi Mamiński. – Co ważne, czekamy na publicznie obiecane przez rząd środki na remonty osiedlowych ulic w miastach. Pragniemy wziąć udział w tych konkursach i zdobyć dofinansowanie na remonty – dodaje.
Choć radni opozycyjni z klubu PiS przyznają, że cieszy ich na przykład planowana przebudowa ulicy Jana Pawła II łącząca duże osiedla, to budżet miasta na 2019 jako taki im się nie podoba.
– Głosowałem przeciwko z kilku powodów – przyznaje radny PiS Franciszek Wojtyczka. – Po pierwsze dlatego że zaciągamy kolejny duży kredyt, na to, żeby zrealizować część inwestycji. Nie spodobało mi się też, że nie ma wyszczególnionych zadań, konkretnie co chcemy robić w przyszłym roku. My, jako radni nie wiemy, na co te środki będą przeznaczone. Nie podoba mi się, że rośnie zadłużenie naszego miasta – dodaje.
Podczas głosowania przeszła jedna z poprawek zaproponowanych przez radnych PiS. Przesunięto 200 tys. zł z modernizacji parku Leśnego na przebudowę boiska przy ulicy Topolowej, które powstało w latach 90.
Za budżetem na rok 2019 głosowało 13 radnych, 9 było przeciwko. Klub Lubin 2006 ocenia, że jest on dobrze skrojony.
– Jest to w zasadzie budżet powyborczy – mówi Bogusława Potocka, przewodnicząca lubińskiej rady miejskiej. – Wszystkie zadania inwestycyjne obejmują plany projektowe. Dla mnie ważną inwestycją jest rozbudowa kaplicy na cmentarzu. Na sesji była mowa o rezerwie 16 mln zł. Czekamy na ustawę o drogach lokalnych. Musimy mieć zabezpieczenie własne w budżecie, żeby móc uruchomić swoje środki, aby dostać dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego właśnie na przebudowę naszych lokalnych dróg – wyjaśnia.
