Bezpłatne badania ultrasonograficzne przeprowadzono w Polkowickim rynku. Łącznie przebadano 70 dzieci w przedziale wiekowym 9 miesięcy – 6 lat. – Badamy naszym pacjentom jamę brzuszną, wszystkie narządy jamy brzusznej, chłopcom dodatkowo mosznę. Badanie jest bezpieczne, bezbolesne, bezproblemowe, powtarzalne, bez żadnych ograniczeń, jeżeli chodzi o częstość, bo nie operuje żadnym promieniowaniem jonizującym. – wypowiada się Mikołaj Pietkiewicz, lekarz radiolog.
Celem badań USG jest dokładna ocena stanu narządów wewnętrznych oraz wykrycie ewentualnych odstępstw od normy. Nowa formuła programu oznacza skupienie się na badaniach USG jamy brzusznej, w kierunku zmian nowotworowych oraz wrodzonych wad nerek i dróg moczowych. – Statystycznie wykrywamy nieprawidłowości u około 15% dzieci, które przychodzą do nas na badania. Dzisiaj, tak, mieliśmy już parę znalezisk, na szczęście nie groźnych. Chociaż dwukrotnie pojawiło się dzisiaj podejrzenie łagodnego guza. Na szczęście łagodnego, nie złośliwego. – opowiada Mikołaj Pietkiewicz.
Mali polkowiczanie mogli skorzystać z badań dzięki współpracy gminy Polkowice z fundacja Ronalda McDonalda. By umilić dzieciom czas oczekiwania na badanie na polkowickim rynku, przygotowano mnóstwo dodatkowych atrakcji. – A żeby dzieci czuły się bardziej komfortowo, my zorganizowaliśmy dla nich gry i zabawy. Dodatkowo zaprosiliśmy też starszych mieszkańców Polkowic, żeby zbadali sobie cukier, czy ciśnienie. Przy okazji młodsi mogą uzyskać informację od straży miejskiej o działaniach profilaktycznych, więc taka połączona akcja profilaktyczna i zabawowa. – relacjonuje Ewa Kowalik, wiceburmistrz do spraw społecznych.
Ja bardzo doceniam takie akcje. Gdzieś tam ta profilaktyka jest dla mnie, dla mojej rodziny ważna, więc stwierdziłam, że on też z niej skorzysta jeżeli jest taka możliwość. – stwierdza Beata Stec.
Chcieliśmy sprawdzić, diagnostykę zrobić po pierwsze, bo rzadko jest możliwość takiego sprawdzenia. – dodaje Marcin Soczówka.
Badania przy współpracy fundacji Ronalda McDonalda zorganizowano po raz pierwszy, ale władze Polkowic zapowiadają, że w przyszłym roku z pewnością zostaną powtórzone.
