Wracamy do dramatycznego wypadku, który miał miejsce na początku sierpnia minionego roku. Wówczas przechodnie zauważyli leżące pod blokiem przy ulicy Wita Stwosza dziecko. Okazało się, że sześcioletni chłopiec wypadł z okna, a w tym czasie znajdował się pod opieką ojca.
– Prokurator ustalił, że mężczyzna w chwili zdarzenia spał pijany w drugim pokoju – mówi Lidia Takczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
6-latek nabawił się licznych obrażeń narządów ciała. Lekarze we Wrocławiu walczyli o jego życie. Teraz prokurator oskarża ojca o narażenie małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Oskarżyciel publiczny uważa, że oskarżony ojciec spał w stanie upojenia alkoholowego, przez co tak naprawdę w ogólnie nie sprawował opieki nad małoletnim chłopcem. Teraz sąd może mu wymierzyć karę od trzech miesięcy do pięciu lat za kratami.
Więcej w materiale: