Premia dla stulatka

104 lata ma najstarsza mieszkanka subregionu legnickiego. Pani Zofia z Lubina należy do grona „stulatków”, jak określa swoich najstarszych klientów Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Instytucja ta właśnie przypomniała, że za dożycie tak sędziwego wieku wypłaca specjalne, honorowe świadczenie.

Na Dolnym Śląsku osób, które mają więcej niż sto lat, jest 129. Zdecydowaną większość stanowią w tym gronie kobiety – mężczyzn jest tylko 22. Najstarszy Dolnoślązak skończył właśnie 111 lat. Pod egidą legnickiego oddziału jest 14 sędziwych obywateli, wśród których najstarsza jest 104-letnia lubinianka.

Każda osoba, która obchodziła już setne urodziny, otrzymuje specjalne świadczenie w wysokości 3 731,13 zł.

– Raz przyznaną kwotę stulatkowie dostają co miesiąc do końca swojego życia – mówi Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Senior nie musi składać żadnych wniosków do ZUS, jest to bowiem tzw. honorowe świadczenie, które otrzymują wszyscy emeryci i renciści „z urzędu”, automatycznie z chwilą ukończenia stu lat.

Świadczenie to dostają z ZUS także ci, którzy nie przepracowali w swoim życiu ani jednego dnia i dlatego nie pobierają ani emerytury, ani renty.

– To dobra wiadomość szczególnie dla kobiet, które niekiedy przez całe swoje życie zajmowały się domem oraz dziećmi i przez to nigdy nie pracowały, więc nie dostają emerytury – dodaje Iwona Kowalska i dodaje, że w przypadku tych osób niezbędne jest złożenie wniosku, ponieważ nie znajdują się one w systemie ZUS.

Honorowe świadczenie otrzymuje obecnie z ZUS 1 953 Polaków. W 2013 r. na te premie Zakład wydał 76,5 mln zł. Według szacunków ubezpieczyciela w 2035 r. grono obywateli mających sto lat i więcej będzie już tak duże, że wypłaty pochłoną aż 626,5 mln zł.

źródło: materiały prasowe; fot. Pixabay

Dodaj komentarz