Do tragicznego zdarzenia doszło po godzinie 15 na Przylesiu. Z okien jednego z mieszkań zaczęły wydobywać się kłęby dymu. Na miejsce wezwano strażaków, którzy ewakuowali mieszkańców i przystąpili do akcji gaśniczej. W płonącym mieszkaniu na podłodze leżała starsza kobieta, która nie dawała oznak życia. Podjęto akcję reanimacyjną, jednak bez skutku.
– Ofiara miała 75 lat, prawdopodobnie mieszkała samotnie, oprócz niej nikogo nie było wewnątrz – mówi asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego lubińskiej KPP. Na miejscu pracuje grupa policyjnych techników, są obecni przedstawiciele prokuratury.
– Na ten moment przyczyny powstania pożaru nie są znane – usłyszeliśmy od strażaków. Ratownicy nie wykluczają, że mogło dojść do zaprószenia ognia. Po przewietrzeniu wszystkich sąsiednich pomieszczeń ewakuowani mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów.