Do 31 marca przyszłego roku z działek koło Jakubowa, gmina Radwanice, mają być usunięte odpady zgromadzone w tym miejscu bez zezwolenia przez właściciela firmy działającej na terenie powiatu głogowskiego. Odpady mają być przetransportowane oznakowanymi pojazdami do miejsca utylizacji lub składowania – na terenie objętym stosownym zezwoleniem na prowadzenie takiej działalności. Decyzję w tej sprawie wydał z urzędu wójt gminy Paweł Piwko.
– Teraz trzeba poczekać na ruch przedsiębiorcy, czy rzeczywiście te odpady będą wywożone – powiedział nam Grzegorz Saja, radny gminy Radwanice.
Przypomnijmy, sprawa z odpadami koło Jakubowa, w tym niebezpiecznymi, jak już ustalono, wyszła na jaw wiosną tego roku. Mieszkańcy, wspierani przez radnych gminy i powiatu, interweniowali w urzędzie gminy. Co ważne, starosta polkowicki nie wydał firmie zezwolenia na składowanie odpadów na działkach koło Jakubowa, co nie przeszkadzało temu, by proceder ten trwał. Odbyło się kilka zebrań wiejskich. Sprawą zajęły się też m.in. policja, prokuratura, sanepid oraz inspektorat ochrony środowiska. W Jakubowie powołany został nawet komitet protestacyjny.
Dodajmy, że od decyzji wójta gminy przedsiębiorca może się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
UR/FOT. ARCHIWUM
