Niewiele do powiedzenia miały koszykarki CCC Polkowice w swoim pierwszym meczu tegorocznej edycji Euroligi Kobiet. Podopieczne Marosa Kovacika uległy we własnej hali francuskiemu Bourges Basket 56:73.
Na chwile przed rozpoczęciem pojedynku władze klubu oraz burmistrz miasta Wiesław Wabik podziękowali Magdalenie Leciejewskiej za wspaniałe lata spędzone w Polkowicach i za wszystko co zrobiła dla swojej drużyny. Przypominamy, że „Lecia” w minionym sezonie była kapitanem mistrzowskiej drużyny, a w tym roku zakończyła swoją owocną w sukcesy karierę.
Od pierwszego gwizdka sędziego ton wydarzeniom na boisku nadawały przyjezdne. Gospodynie miały przede wszystkim problem ze skutecznością. Po pierwszej kwarcie mistrzynie Francji prowadziły różnicą aż 13 punktów (25:12). Obraz gry niewiele zmienił się także w drugiej odsłonie. Koszykarki CCC wciąż nie potrafiły trafić do kosza rywalek, czego dowodem jest zaledwie 10 „oczek” zdobytych w tej partii. Do przerwy zespół gości mógł się cieszyć z 21-punktowej przewagi (22:43). Polkowiczanki w pierwszych 20 minutach rzucały z zaledwie 25-procentową skutecznością, natomiast skuteczność ich przeciwniczek wynosiła 53 procent.
Po zmianie stron na parkiecie wciąż dominowały Francuzki. W szeregach „pomarańczowych” szwankowała zwłaszcza defensywa i trzecia kwarta również zakończyła się wyraźnym zwycięstwem ekipy z Bourges (22:11). Przed ostatnią odsłoną losy meczu były już przesądzone. Polkowiczankom udało się wprawdzie odrobić 15 punktów, jednak było to zbyt mało na pokonanie rywalek. Wymowne jest również, że punkty dla CCC zdobywały w tym spotkaniu wyłącznie zagraniczne zawodniczki.
CCC Polkowice – Bourges Basket 56:73 (12:25, 10:18, 11:22, 23:8)
CCC: Fagbenle 20, Hayes 12, Bone 9, Thomas 7, Leedham 6, Kaltsidou 2, Kaczmarczyk, Gajda, Puss.
Bourges: Johannes 19, Raincock-Ekunwe 10, Chartereau 10, Michel 9, Ploffe 9, Ouvina 7, Godin 5, Rupert 2, Berkani, Brooke Sharp 2.
Fot. CCC Polkowice via Twitter
