Ponad setką pędził motorem przez wieś

W ręce złotoryjskiej policji wpadł kolejny amator szybkiej jazdy w terenie zabudowanym. Zatrzymany to 37-letni motocyklista, który przez najbliższe trzy miesiące odpocznie od kierownicy. To kara za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h.

Do zatrzymania doszło około godz. 11.30 na odcinku drogi wojewódzkiej nr 328. Funkcjonariusze patrolujący ulice Nowego Kościoła zauważyli bardzo szybko poruszający się motocykl marki Yamaha. Przeprowadzony pomiar prędkości wykazał, że pojazd jechał z prędkością 102 km/h, czyli aż o ponad 50 km/h więcej niż dopuszczają przepisy ruchu drogowego.

– Skutkiem poruszania się o 52 km/h za szybko było zatrzymanie 37-latkowi prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Za popełnione wykroczenia policjanci nałożyli na kierowcę mandat w kwocie 400 zł, a jego konto powiększyło się również o 10 punktów karnych – informuje sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Policja przypomina, że kierowca, który przekroczą prędkość w obszarze zabudowanym minimum o 50 km/h straci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli w tym czasie nadal będzie prowadził pojazdy, ten okres zostanie przedłużony do sześciu miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdów w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania.

– Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku na drodze i jazdę zgodną z przepisami. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko ryzykuje życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego – dodaje rzeczniczka złotoryjskiej policji.

Fot. KPP w Złotoryi

Dodaj komentarz