Przez kilka dni samotna staruszka mieszkająca przy ul. Limanowskiego w Jaworze nie dawała oznak życia. Zaniepokojeni sąsiedzi chcieli ją odwiedzić, jednak nikt nie otwierał drzwi. Na pomoc wezwano straż i policję.
Na miejscu zjawili się też medycy z pogotowia ratunkowego. Strażacy szybko poradzili sobie z zamkiem, dzięki czemu policjanci mogli dostać się do środka. Staruszka spała, chciała odpocząć w święta. Ostatnio nie czuła się najlepiej i rzadko wychodziła z domu. Medycy zbadali panią i odjechali. Na szczęście okazało się, że nic jej nie jest i interwencja zakończyła się przysłowiowym happy endem.
Galeria zdjęć:
Materiał wideo: