Kwiecień rozpoczął swój kalendarzowy rozdział od przypomnienia, że związane z nim przysłowie: kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata” jest prawdziwe.
Bo dziś w naszym, nadal wietrznym rejonie było wszystko: słońce, deszcz i grad, a wieczorem w niektórych miejscach, szczególnie na trawnikach i dachach samochodów, zrobiło się biało. Te zdjęcia zrobiliśmy w Polkowicach.
Czekamy też na podobne zdjęcia od naszych Czytelników.
UR