POLKOWICE. Tramś: To nie będzie tak spokojna kadencja, jak poprzednia

IMG_3949Radni Prawa i Sprawiedliwość będą języczkiem u wagi podczas rozpoczynającej się kadencji rady powiatu polkowickiego? To dzięki ich głosom podczas wczorajszej sesji na przewodniczącego rady wybrano Krzysztofa Nestera, a po tym wydarzeniu, w wyborach do zarządu powiatu opozycja nie wystawiała już żadnych kandydatów.

Marek Tramś po raz piąty został starostą polkowickim. Tym razem jednak dzięki wsparciu radnych z PiS-u. W wyborach samorządowych koalicji Porozumienie dla Mieszkańców Polkowic i Jedność Powiatowa nie udało się wywalczyć większości w Radzie Powiatu Polkowickiego. Dotychczas rządząca koalicja PdMP i Jedność Powiatowa zdobyła 9 na 19 możliwych mandatów. Sześć miejsc przypadło komitetowi DPL 2014, trzy wziął PiS, a jeden objął przedstawiciel komitetu Wolny Powiat Polkowicki. Do końca nie było pewności, jak rozłożą się siły w radzie i czy Marek Tramś ponownie zostanie wybrany starostą polkowickim.

IMG_3935Po tym, jak radni z PiS poparli kandydaturę Krzysztofa Nestera na przewodniczącego rady, wszystko stało się jasne. Opozycja pozostając w mniejszości, nie wyznaczyła swojego kandydata na starostę, ale zagłosowała przeciw kandydaturze Marka Tramsia. Nie wyznaczyła też kandydatów na pozostałe stanowiska.

Nowo wybrane władze powiatu polkowickiego oceniają, że taki skład rady nie powinien znacząco wpłynąć na przebieg V kadencji.

IMG_3940– Praktycznie wszyscy państwo zasiadający dziś w radzie byli już radnymi Rady Powiatu Polkowickiego i ta współpraca z nimi w poprzednich kadencjach układała się dobrze. Natomiast opozycja ma swoje prawa. Teraz jeszcze w emocjach na kanwie wyborów chce się pokazać swoim wyborcom. Jestem natomiast przekonany, że nasza solidna praca, nasza gra w otwarte karty, bo niczego nie mamy do ukrycia, przekona państwa z tamtej strony do współpracy i po roku będziemy wszyscy współpracować w tych głównych, merytorycznych kwestiach, najważniejszych dla powiatu – mówi Marek Tramś, starosta polkowicki.

IMG_3939– Nowy skład rady będzie oczywiście miał wpływ na pracę powiatu. Jesteśmy gotowi, by współpracować nawet z opozycją. W samorządzie trudno jednak mówić o opozycji. Nie jesteśmy przecież Parlamentem, żeby się kłócić o ideały. Tak naprawdę bycie samorządowcem oznacza bycie dobrym gospodarzem. A to, że mamy różne spojrzenia na to, który priorytet jest najważniejszy, nie ma większego znaczenia. Tutaj trzeba znaleźć złoty środek i taka dyskusja na pewno pomaga w rozwojuIMG_3954 – mówi Kamil Ciupak, wicestarosta polkowicki.

– Nie przewiduję problemów z opozycją. Myślę, że wszystko pójdzie dobrze. Radni są odpowiedzialni. Wyborcy wybrali dziewiętnastkę radnych z powiatu polkowickiego, którym przyświeca dobro ogółu, dobro mieszkańców. Myślę, że będzie jedynie merytoryczna dyskusja ze strony wszystkich radnych, tak koalicyjnych jak i opozycyjnych – mówi Krzysztof Nester, przewodniczący Rady Powiatu Polkowickiego.

DRM

Dodaj komentarz