Blisko 80 tysięcy złotych otrzymało legnickie Pogotowie Ratunkowe z budżetu gminy Polkowice. To odpowiedź na apel, jaki ratownicy wystosowali kilka dni temu, gdy okazało się, że brakuje im sprzętu do walki z epidemią koronawirusa.
Pod opieką ratowników medycznych z legnickiego pogotowia ratunkowego znajduje się ponad pół miliona ludzi, z terenu sześciu powiatów, niegdyś tworzących województwo legnickie. Ratownicy są – podobnie jak reszta personelu medycznego – najbardziej narażeni na zakażenie z uwagi na bezpośredni kontakt z nosicielami wirusa.
– Jest to dla nas ogromna pomoc. Kupimy artykuły pierwszej potrzeby, które w tej chwili musimy posiadać. Będą to kombinezony ochronne, środki dezynfekujące i maski – tłumaczy Jarosław Luboński, zastępca dyrektora ds. medycznych Pogotowia Ratunkowego w Legnicy. – Tak hojnego wsparcia ze strony samorządów, jak od gminy Polkowice, jeszcze nie otrzymaliśmy – podkreśla.
Finansowe wsparcie od gminy otrzymały również lokalne służby mundurowe oraz polkowicka przychodnia.
– Stan jest szczególny, wszyscy staramy się wspierać osoby, które na pierwszym froncie walczą z koronawirusem, czyli służby mundurowe, ratownictwo, policję, straż miejską, ale również instytucje, takie jak Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych. Przekazujemy im środki dezynfekujące, rękawice, maski ochronne, fartuchy – wylicza burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki.
Pomoc od gminy otrzymał także Zakład Opiekuńczo Leczniczy w Polkowicach, w którym w tej chwili przebywa dwudziestu pacjentów wymagających stałej opieki. ZOL został wyposażony w dodatkowe środki dezynfekujące, 1 500 rękawic, 300 masek ochronnych, 45 kombinezonów, myjki i podkłady higieniczne.
źródło: materiały prasowe; fot. archiwum