Przez dwa tygodnie sprzątali baraki, naprawiali ogrodzenie, grabili liście. To tylko niektóre z prac wykonanych na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau przez uczniów Zespołu Szkół w Chocianowie oraz pracowników koncernu Volkswagen z Niemiec i Polski w ramach programu „Praca w Miejscu Pamięci”. Dla wszystkich było to wyjątkowe przeżycie.
Wyjazd do byłego obozu Auschwitz-Birkenau w ramach programu „Praca w Miejscu Pamięci” odbył się już po raz piętnasty.
– W tym roku dość wyjątkowy projekt nam się zdarzył, ponieważ koledzy mieli możliwość sprzątania i renowacji obuwia po byłych więźniach – mówi Agnieszka Stefanko z Volkswagen Motor Polska w Polkowicach.
Uczestnicy wyjazdu pracowali też m.in. przy naprawie ogrodzenia. Zajmowali się zielenią. Dla każdego z nich pobyt na terenie byłego obozu był wyjątkowym przeżyciem.
– Najbardziej utkwił mi w pamięci moment, kiedy byliśmy oprowadzani po laboratorium – wspomina Przemysław Konkel, uczeń Zespołu Szkół w Chocianowie. – Pokazano nam buty byłych więźniów. Zobaczyłem obuwie dziecięce i płakałem. Drugim takim emocjonalnym przeżyciem był dla mnie pobyt w byłym obozie Brzezinka. Byliśmy w baraku, gdzie przetrzymywano kobiety.
To miejsce szczególnie też zapamiętał Łukasz Młodzik, pracownik VW MP – podczas składania kwiatów.
– Tam jest taki staw, do którego wsypywano popioły zmarłych ludzi – dodaje Łukasz Młodzik. – Gdy dużą grupą składaliśmy tam kwiaty, to cisza była taka, że wyrażała więcej niż tysiąc słów.
Pobyt w byłym obozie mocno przeżył Lars Schuetz, kierownik działu controllingu w VW MP.
– Był przestraszony wielkością obozu i rozmiarami czynów, jakie tam były na ludziach dokonywane – tłumaczyła Renata Łukaszewska, nauczycielka języka niemieckiego w ZS w Chocianowie. – Wiadomo, że dużo lat minęło, ale miejsce to pozostało i ślady tego, co się tam wydarzyło.
– Dożyliśmy takich czasów, że przedstawiciele polskiego i niemieckiego narodu siedzą wspólnie i rozmawiają o tematach bardzo trudnych – dodaje Andrzej Świerczyński, pracownik firmy Sitech. – Rozmawiamy o zrozumieniu, o przyjaźni.
– To, że już od piętnastu lat wyjeżdżamy do Oświęcimia, mówię to świadomie – do Oświęcimia, do Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży, gdzie spotykamy się z grupą niemieckich kolegów, pracowników Volkswagena, jest bardzo ważne – podkreśla Agnieszka Stefanko. – Przez dwa tygodnie pracujemy na terenie muzeum Auschwitz-Birkenau, czyli w Miejscu Pamięci, przy utrzymaniu tego miejsca dla przyszłych pokoleń. To jest szczególne doświadczenie i towarzyszą temu szczególne emocje, gdy możemy dotknąć historii.
Za rok kolejna polsko-niemiecka grupa wyjedzie do pracy w Miejscu Pamięci.
Zobacz także:
UR/FOT. UR
