POLKOWICE. Od lat czekają na remont

HUBALA_20Pojawiła się nadzieja na długo oczekiwany remont generalny bloku przy ul. Hubala 20 a i 20 b w Polkowicach (na zdj.). Ale kiedy prace ruszą, nie wiadomo. Dlaczego?

Po pierwsze: należący do gminy budynek, w którym pozostał jeszcze hotelowy relikt, czyli wspólne kuchnie i sanitariaty, jest duży (około 50 mieszkań), podzielony na dwie części. Po drugie: musi być pusty, by roboty mogły się zacząć, a gmina nie ma takiego obiektu, by wszystkim od razu dać zastępcze – na czas remontu – mieszkania. Ale decyzja o inwestycji jest i pierwsze działania też. Kilka rodzin już przeniosło się z bloku przy Hubala 20 a i b do innych lokali.

– Obecnie jest dziesięć pustych mieszkań – powiedziała nam Ewa Szczecińska-Zielińska, rzecznik urzędu gminy.

Kolejne rodziny będą przenoszone do innych mieszkań w miarę możliwości lokalowych gminy. Jak długo to potrwa? Trudno przewidzieć. Jak się dowiedzieliśmy, może to być perspektywa najbliższego roku, ale niewykluczone, że dłuższa. I tylko od tego zależy rozpoczęcie remontu. Potem w bloku będą m.in. osobne łazienki i liczniki energii elektrycznej.

HUBALA_20_WIDPrzypomnijmy, blok przy ul. Hubala 20 a i b (na pierwszym planie) wybudowany został kilkadziesiąt lat temu jako jeden z kilku hoteli dla pracowników kopalni. W latach 90. gmina przejęła budynek, razem z innymi, jako obiekty socjalne. Od tego czasu na osiedlu, które także nosi imię majora Hubala, wiele się zmieniło.

– Teraz pora, by do naszego bloku też wkroczył dwudziesty pierwszy wiek – mówią mieszkańcy.

UR

 

Dodaj komentarz