Choć w tym roku do złotoryjskich policjantów nie dotarły żadne zgłoszenia o zaginionych amatorach grzybobrania, tamtejsi stróże prawa postanowili zaapelować do osób, które planują takie wyprawy. O czym należy pamiętać, by uniknąć tragedii?
– Wrzesień to sezon wysypu grzybów w lesie, zatem miłośników grzybobrania nie brakuje. Niestety wraz rozpoczęciem tego okresu, wzrasta ryzyko zaginięć osób, które zapominając o podstawowych zasadach bezpieczeństwa tracą orientację w terenie i nie potrafią zaleźć drogi powrotnej do domu. Złotoryjscy policjanci zwracają się z apelem do osób wychodzących do lasu o rozsądek i rozwagę! – wyjaśnia Dominika Kwakszys, rzecznik prasowy KPP Złotoryja.
Funkcjonariusze zaznaczają, że na terenie komendy nie odnotowano dotychczas zgłoszeń w podobnych sprawach. Z kraju docierają jednak informacje o trwających poszukiwaniach. By uniknąć podobnej sytuacji w samej Złotoryi oraz na terenie powiatu, policjanci udzielają kilku wskazówek, które w lesie okażą się niezastąpione. Oto one:
– Poinformujmy rodzinę lub kogoś bliskiego, gdzie się wybieramy, jaką trasą będziemy szli i o której godzinie wrócimy, informujmy także na bieżąco o ewentualnych zmianach trasy i czasu powrotu.
– O ile to możliwe nie wybierajmy się do lasu w pojedynkę.
– Jeżeli idziemy w towarzystwie nie oddalajmy się od osób, z którymi wybraliśmy się na grzybobranie i pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym.
– Zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy, dzięki któremu będziemy mogli wezwać pomoc, a policjanci będą mogli szybko ustalić gdzie jesteśmy.
– Kontrolujmy i zapamiętujmy charakterystyczne punkty w lesie, albo nawet oznaczajmy je tak, żeby bez problemu znaleźć drogę powrotną.
– Warto dodać do swojego stroju elementy odblaskowe, dzięki którym podczas zmiennej pogody lub zapadającego zmierzchu będziemy bardziej widoczni.
– Oceńmy realnie swoje możliwości i dostosujmy do tego trasę i czas wyprawy.
– Nie wybierajmy się do lasu tuż przed lub po zmierzchu.
– Jeżeli nasi znajomi lub bliscy zabłądzili w lesie, nie zwlekając zaalarmujmy policję.
